KARWINA / Fundacja Świetlik z Bydgoszczy przyjechała, aby porządkować polskie nagrobki na zaolziańskich cmentarzach. W tym roku tematem projektu są Polskie kobiety w Republice Czeskiej. Projekt ten jest współfinansowany przez Instytut Polonika. W sobotę po raz trzeci na Zaolzie przybyła Fundacja Świetlik, która działa od 8 lat.
– Podstawowym założeniem naszej fundacji była pomoc osobom zagrożonym niedostosowaniem społecznym i odrzuceniem społecznym. Jednak zawsze w duszy grała nam polskość poza granicami naszego kraju, więc bardzo szybko wdrożyliśmy działania związane z kultywowaniem tradycji za granicą – powiedziała Agata Głowińska.
Fundacja Świetlik z Bydgoszczy współpracuje z młodzieżą i wolontariuszami, którzy angażują się w jej działania, nawet po zakończeniu studiów. Dzięki ich wsparciu fundacja może realizować swoje projekty.
– Wcześniej jeździliśmy na Ukrainę, ale już trzeci rok z rzędu jesteśmy na Zaolziu – dodała organizatorka.
Tradycje na Zaolziu
– Doceniamy to, że możemy tutaj być, gdyż tradycje kultywuje się tu w dużo większym stopniu niż w samej Polsce. Uczymy się historii, tradycji i mamy szczęście, że spotykamy się ze wspaniałymi ludźmi. Stanisław Kołek z OLZA PRO, Małgorzata Rakowska prezes PZKO w Czeskim Cieszynie Centrum, Władysława Magiera, która przekazała nam wiedzę o kobietach. Spotykamy się z kobietami z klubu kobiet, a co roku wspierają nas pastor na Meksyku oraz Roman Wirth – opowiada przedstawicielka fundacji.
Odkrywanie nieznanych miejsc i historii jest dla wolontariuszy wyjątkowym doświadczeniem. Każdego roku teren do uporządkowania wyznacza Stanisław Kołek.
– Nigdy nie wiemy, co uda się odkryć. Nigdy nie wiemy, co znajduje się pod trawami i chaszczami. W tym roku głównie wycinaliśmy trzciny. Jest to trudna praca, ale również ogromna przyjemność – wyjaśnia Agata Głowińska.
We wtorek przyjechali zobaczyć się z wolontariuszami pastor Emil Macura oraz konsul Stanisław Bogowski.
Cmentarz w Karwinie-Meksyku
Cmentarz w Karwinie-Meksyku został założony w 1903 roku. Swoje pola pod jego budowę cmentarza ofiarował rolnik Józef Kraina. Sam został tam pochowany, a na cmentarzu znajduje się tabliczka informacyjna poświęcona zarówno cmentarzowi, jak i jego osobie. Na stronach www.polonika.pl można znaleźć mapę cmentarza w Karwinie.