Bal Polski w Karwinie. Kto nie był, niech żałuje

KARWINA / W piątek 20 stycznia odbył się w karwińskim Domu Przyjaźni po trzyletniej przerwie tradycyjny Bal Polski. Impreza, którą organizowały Miejscowe Koła Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego z Karwiny, trwała do samego rana.

Bal Polski rozpoczął się już tradycyjnie pokazem tańców w wykonaniu Zespołu Pieśni i Tańca Suszanie oraz polonezem, do którego gości balu zaprosili tancerze z Suszan. W tym roku zespół Suszanie przygotował dwa tańce balowe – w pierwszym główną rolę mają Arlekin, Pierrot i Kolombina. Drugi występ zaś to wariacja na temat znanego czechosłowackiego serialu „Hříšní lidé Města pražského”

Uczestnicy mogli też podziwiać występ młodych tancerzy z grupy WDS Katowice, którzy przedstawili tańce klasyczne oraz latynoamerykańskie.

Cztery bary i loteria

W sali głównej przygrywał do tańca sprawdzony zespół Smolaři, w barze można było posłuchać muzyki ludowej w wykonaniu kapeli Partyja. Bal prowadziła Mariam Szyja.

Goście mogli wybierać z czterech barów przygotowanych przez koła PZKO działające na terenie Karwiny. Kupić można było też ciastka i inne drobne przekąski, nie zabrakło kwiatów dla dam i kotylionów dla panów.

Na Balu Polskim świetnie bawiło się ponad 300 osób. Wyczekiwanym punktem programu była loteria z bardzo ciekawymi nagrodami. Główną nagrodą był telewizor.