Magda Walach
E-mail: magda@zwrot.cz
CZESKI CIESZYN / W sobotę 3 września 2022 roku nad Zaporą Cieszyńską spotkali się członkowie Harcerskiej Drużyny Wodnej „Opty”, nieaktywni członkowie wraz z rodzinami oraz jej sympatycy, by uczcić pięćdziesiąte urodziny drużyny.
Obchody 50. urodzin drużyny rozpoczęły się już w godzinach przedpołudniowych. 105 osób na 50 kanadyjkach spłynęło rzekę Olzę.
– Naszym celem było wystawić pięćdziesiąt łódek na wodę, miało to symbolizować pięćdziesiąt świeczek na torcie. Spłynęliśmy etap z Wierzniowic aż po ujście Odry, czyli około ośmiu kilometrów. Zajęło nam to dwie godziny. Mieliśmy chyba dziesięć wywrotek na kanadyjkach. W spływie uczestniczyło trzydziestu aktywnych członków drużyny, resztę stanowili nieaktywni członkowie, rodzice, koledzy i sympatycy drużyny – powiedział Stanisław Franek, drużynowy Optów.
Po spływie festyn nad Zaporą Cieszyńską
Po południu, przy Harcówce w OW Zlatá Orlice, zebrało się około 240 osób, by razem z harcerzami świętować jubileusz. Przygotowano różne atrakcje i zabawy. Wszyscy chętni mogli popływać kanadyjkami po zaporze, obejrzeć zmontowany filmik w „Kinie“, zwiedzić harcówkę, obejrzeć kroniki i zdjęcia. Specjalnie dla dzieci przygotowano małpi gaj i stoisko, gdzie malowano dzieciom twarz. Nie zapomniano również o pustych żołądkach gości, którzy mieli do dyspozycji ciastka, ptysie, steki, oscypki i napoje.
– Do dzisiejszego jubileuszu przygotowywaliśmy się od początku roku. Planowaliśmy, jak ten dzień będzie wyglądał. Zastanawialiśmy się, co chcielibyśmy zrealizować. Już bardziej konkretne przygotowania do tego wydarzenia przebiegały przez ostatnie dwa tygodnie. Wszyscy współpracowali, kadra pomogła wymyślić program i przebieg imprezy, dzieci pomogły z przygotowaniem miejsca – na przykład koszeniem i grabieniem trawy, składaniem namiotu – powiedział Stanisław Franek.
Uroczysty apel
O godzinie 17:00 odbył się na placu przy harcówce uroczysty apel. Podczas niego nie zabrakło druhów z zaprzyjaźnionych drużyn – Harcerskiej Drużyny Wodnej „Grom” z Bystrzycy, Drużyny Harcerskiej im. Żwirki i Wigury z Cierlicka, Drużyny Harcerskiej „Czarne Pantery” z Trzyńca, 2. Karwińskiej Drużyny Harcerskiej „Wielka Niedźwiedzica”. Nie zabrakło też czeskich skautów – drużyny Junák. Zameldowała się również Wachta Dinozaurów, czyli już nieaktywni członkowie HDW OPTY.
Drużynowy Optów Stanisław Franek podczas apelu podziękował wszystkim gościom za ich obecność, członkom drużyny za pomoc w przygotowaniach do jubileuszu, rodzicom za wspieranie drużyny i przywożenie dzieci na zbiórki. Szczególne podziękowania otrzymali państwo Kajfoszowie i Miturowie, którzy wspierają drużynę już od wielu lat. Drużynowy złożył również życzenia HDW Opty z okazji urodzin.
– Życzę naszej drużynie, żeby jej działalność trwała przynajmniej następnych 50 lat. Żeby za 10 lat spotkalibyśmy się tutaj w takim gronie, może jeszcze liczniejszym. A dziś, abyśmy wszyscy dobrze się bawili.
Zaprzyjaźnione drużyny złożyły Optom życzenia i prezenty. Pod koniec apelu wszyscy razem zaśpiewali „Sto lat“.
Ważne osoby dla Optów
Podczas całej uroczystości obecna była Irena Stonawska. Właśnie ona przed pięćdziesięciu laty założyła Harcerską Drużynę Wodną „Opty“ i była jej pierwszą prowadzącą. Otrzymała podziękowania oraz kwiaty.
Podziękowania skierowano również do naczelnika Harcerstwa Polskiego w Republice Czeskiej Krzysztofa Mitury, który wiele lat pełnił funkcję drużynowego Optów. Nie chciał jednak otrzymać kwiatów, więc wręczono mu drzewko. Był to prezent nie tylko dla Krzysztofa, ale również dla całej drużyny z okazji urodzin. Harcerze wspólnie posadzili drzewko przy harcówce.
Tradycji trzeba dotrzymywać
Po apelu nagle koło drużynowego zebrała się grupka harcerzy. Chwyciła go, przeniosła nad brzeg zapory i po odliczeniu do pięćdziesięciu wrzuciła do wody. Tego zwyczaju nie mogło podczas imprezy zabraknąć.
– To jest taka nasza tradycja. Zawsze, kiedy ktoś ma urodziny, podczas zbiórki wrzucamy go do wody albo w zimie zostaje przynajmniej polany wodą. Ponieważ obchodzimy dzisiaj urodziny drużyny, było to prawdopodobne, że ja, jako drużynowy, skończę dzisiaj w wodzie – powiedział z uśmiechem Stanisław Franek.
Spotkanie przy ognisku w licznym gronie
Ostatnim punktem programu było spotkanie przy ognisku. Wszyscy uczestnicy imprezy w miłej atmosferze zaśpiewali ulubione piosenki. Według niektórych członków, tak liczne grono wokół ogniska zebrało się pierwszy raz.
A co czeka drużynę po jubileuszu?
– Nasz harmonogram jest dość pełny. Za dwa tygodnie odbędzie się Zjazd Poobozowy, gdzie harcerze z 2. Karwińskiej Drużyny Harcerskiej obchodzić będą swoje 30-lecie. To będzie zjazd wszystkich drużyn z Zaolzia. Później przebiegać będą kursy instruktorskie dla najstarszych dzieci z naszej drużyny. Podczas nich dzieci przygotują się do późniejszej pracy w drużynie, tak, aby zrozumiały, że harcerstwo to nie tylko piątkowe zbiórki i gry. Zaplanowane są też biwaki, a pod koniec roku wigilijka, podczas której jeszcze raz w gronie naszej drużyny odprawimy tą pięćdziesiątkę – wyjaśnił Stanisław Franek.
Komentarze