BYSTRZYCA / W święta wielkanocne dorośli czekają na chwile spędzone w gronie rodzinnym. Za to dzieci coraz częściej myśląc o Wielkanocy, odliczają dni, by poszukać zajączka.

Do bystrzyckiego przedszkola zawitał zajączek – a raczej Pani Zajączkowa we wtorek. Do tego wydarzenia przedszkolaki szykowały się od kilku dni. Poznawały tradycje świąt.  Przygotowywały świąteczne ozdoby. Uczyły się piosenek i wierszy, nauczyły się nawet tańca, które zaprezentowały podczas odwiedzin Pani Zajączkowej.

Najpierw spotkała się z Poziomkami i Stokrotkami w przedszkolu. Dzieci zatańczyły dla zajączka i w zamian za to otrzymały piękne prezenty. Pani Zajączkowa opowiedziała im też ciekawą przygodę o tym, dlaczego zajączki mają małe ogonki.

Pani Zajączkowa w Nydku

Później cała ekipa zajączków pojechała do Nydku, gdzie na pasionku u pana Milerskiego spotkała się z Paprotkami i Dzwonkami. Zaplecze oczywiście znaleźli w Zimarce, którą bystrzyckie przedszkolaki mają do dyspozycji od zeszłego roku. Powstała dzięki gościnności Michała Milerskiego, rodziców oraz sponsorów. Chatka z bali służy do nauki na łonie natury.

Całe przedpołudnie przedszkolaki spędziły na świeżym powietrzu w atmosferze zabawy, radości, śmiechu i niespodzianek. Dzieci na pewno jeszcze długo będą wspominać to niezwykłe spotkanie.

Tagi:

Komentarze



CZYTAJ RÓWNIEŻ



REKLAMA Reklama

REKLAMA
Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego