Beata Tyrna
E-mail: indi@zwrot.cz
CZESKI CIESZYN / W piątek 12 listopada Ośrodek kultury KASS Strzelnica wypełniła poezja. Prezentowali ją młodzi recytatorzy – uczestnicy XXVI edycji Eliminacji Centralnych Konkursu Recytatorskiego dla Polaków w RC „KRESY 2021”.
Jest nadzieja w sercu, że „Kresy” nie zginą
– Jestem mile zaskoczony tym, że zgłosiło się 28 osób. Jest to, w porównaniu z latami poprzednimi, stosunkowo dużo. Jest nadzieja w sercu, że „Kresy” nie zginą – cieszył się w rozmowie ze „Zwrotem” Władysław Kubień, inicjator i główny organizator zaolziańskich eliminacji międzynarodowego konkursu recytatorskiego „Kresy”.
– Jest to oczywiście zasługa instruktorów, którzy pracują w podstawówkach. W czasach, kiedy młodzież ma tyle zainteresowań: komputer, kółka, douczanie, angielski i wiele innych, znajdują czas na to, żeby poezję czytać, coś wybrać – dodał Kubień.
Czym skorupka za młodu….
Organizator zaolziańskich eliminacji nie kryje też radości z faktu, że organizatorzy centralnego konkursu w tym roku dodali kategorię dla najmłodszych. – Bo oprócz samego zainteresowania poezją i znalezienia czasu, aby wyuczyć się tekstu na konkurs recytatorski, trzeba mieć dodatkowo odwagę, by stanąć przed publicznością. A akurat najmłodsi z tym problemów nie mają. Starsi już mają większe opory. Dobrze więc, gdy do publicznego recytowania przywykną już od najmłodszych lat – dodaje Kubień.
– Myślę, że jest to także ogólnie dobra szkoła na przyszłość. Powiedziałbym, że jest to dla nich taki kompleksowy trening: dykcja, interpretacja, odwaga, żeby stanąć przed publicznością. Słowem: dobra szkoła – wylicza Kubień.
Młodzi recytatorzy sięgnęli zarówno po ogólnopolską klasykę, jak i po autorów z naszego regionu
Kubień stwierdził, iż w tym roku zaskoczyła go duża różnorodność wybranych utworów.
– Oczywiście były standardy takie jak Ludwik Jerzy Kern, Gałczyński, Herbert, Leśmian, Pawlikowska-Jasnorzewska i inni. Ale pojawiły się także teksty przykładowo Michała Rusinka – zauważa.
Wśród wybranych przez młodych recytatorów wierszy znalazły się także utwory naszych, zaolziańskich twórców. Zresztą to właśnie wiersze Henryka Jasiczka: „Dziewczyna z Żywocic” i „Próba identyfikacji” Renaty Putzlacher recytowała Joanna Grudzińska, zdobywczyni pierwszego miejsca w najstarzej kategorii wiekowej.
Międzynarodowe „Kresy” w tym roku znów wirtualnie
Zaolziańskie eliminacje do tego międzynarodowego konkursu organizuje Polskie Gimnazjum im. Juliusza Słowackiego w Czeskim Cieszynie wspólnie z Podlaskim Oddziałem Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” w Białymstoku i Polskim Towarzystwem Artystycznym „Ars Musica”. Młodych recytatorów oceniało jury w składzie: Mariusz Orzełek, prof. Alojzy Suchanek, Izabela Kapias i Lidia Kosiec. Wyniki konkursu podawaliśmy tutaj.
Międzynarodowy konkurs „Kresy” w tym roku po raz drugi odbędzie się wirtualnie. Tym razem wezmą w nim udział po trzy osoby z eliminacji regionalnych. W przypadku zaolziańskich eliminacji będą to laureaci pierwszego oraz dwóch drugich miejsc. Mogą oni wysłać swoje nagrania. – Będzie to bardziej koncert, spotkanie, aniżeli konkurs – zapowiada Kubień.
Szkapa – koń roboczy. A na deser muzyka i etiuda teatralna.
„Szkapa – koń roboczy” – tak Kubień określił członków działającego pod auspicjami PTA Ars Musica teatrzyku „SZKAPA”. Wystąpili oni bowiem podczas zaolziańskich eliminacji „Kresów” w podwójnej roli – gospodarzy, którzy dbali o obsługę szatni i całego zaplecza, oraz aktorów.
W tym drugim wcieleniu wykonali etiudę teatralną „Mitologia według Szkapy”. Niektórzy spośród członków zespołu brali także udział w konkursie recytatorskim.
Uczestnicy konkursu mogli też posłuchać muzyki. Uczennica Polskiego Gimnazjum Agata Śmiłowska zagrała na saksofonie.
(indi)
Tagi: Izabela Kapias, Joanna Grudzińska, konkurs recytatorski, Lidia Kosiec, Mariusz Orzełek, Ośrodek kultury KASS Strzelnica, Polskie Gimnazjum im. Juliusza Słowackiego w Czeskim Cieszynie, Polskie Towarzystwo Artystyczne ARS MUSICA, prof. Alojzy Suchanek, Stowarzyszenie „Wspólnota Polska", teatrzyk „SZKAPA”, Władysław Kubień, „KRESY 2021”