Sylwia Grudzień
E-mail: sylwia@zwrot.cz
TRZYNIEC / Wrona szara zagnieździła się na pierścieniu komina baterii koksowniczej nr 11 w Hucie w Trzyńcu, w bezpośrednim sąsiedztwie drabinki wejściowej. Zdecydowano, że najpierw ptak odchowa pisklęta, a dopiero potem zostanie przeprowadzony pomiar emisji.
Jak co roku pracownicy akredytowanej firmy przystąpili do pomiarów emisji spalin w koksowni. Ku ich zaskoczeniu zaczął ich atakować ptak.
– Wrona broniła swojego gniazda, w którym wychowuje młode. Po uzgodnieniach z czeskim Inspektoratem Ochrony Środowiska przesunęliśmy termin pomiaru do czasu, gdy ptak wychowa młode i opuści gniazdo. Dotrzymamy oczywiście ustawowego terminu pomiaru – powiedziała Jana Madejová, pracownik Działu Ochrony Środowiska w Hucie w Trzyńcu.
Wrona będzie mogła przebywać w gnieździe i w spokoju wychowywać młode. Wrona szara ma zwykle od trzech do sześciu piskląt. Jest gatunkiem rozpowszechnionym głównie w północnej i wschodniej Europie. Wysiadywanie jaj trwa od 18 do 21 dni, a po trzydziestu dniach pisklęta na stałe opuszczają gniazdo.
(SG)
Tagi: Huta w Trzyńcu, ochrona środowiska naturalnego, wrona szara