Dziś rano o godzinie 5:33 u nas obowiązującego czasu środkowoeuropejskiego letniego nastała pełnia Księżyca. W przybliżeniu 12 godzin później (o godzinie 17:24) Księżyc znajdzie się w perygeum swojej orbity wokół Ziemi (w punkcie położonym najbliżej Ziemi). Wzajemna odległość obu ciał w tym momencie wynosić będzie 357 378 kilometrów.
Sytuację, kiedy podczas pełni Księżyc dodatkowo znajduje się w pobliżu perygeum swojej orbity wokół Ziemi, czyli w najmniejszej odległości od Ziemi, media nazywają superpełnia albo superksiężyc.
Oczywiście na niebie nic super nie obserwujemy i nawet dobrze wyszkolone oko doświadczonego obserwatora z trudnościami może zauważyć zmiany w wielkości i jasności naszego naturalnego satelity.
Orbita Księżyca
Trajektoria, po której Księżyc porusza się wokół Ziemi, znacznie różni się od orbity kołowej. Orbita ta ma kształt elipsy, co powoduje, że podczas obiegu Księżyca dokoła Ziemi wzajemna odległość obu ciał się zmienia. Księżyc podczas jednego całego obiegu wokół Ziemi (trwającego 29,5 dnia) zbliża się i znowu oddala się od niej. Jeżeli znajduje się najbliżej Ziemi, w perygeum swej orbity, to wzajemna odległość obu ciał wynosi 356 410 kilometrów. Najbardziej oddalony punkt okołoziemskiej orbity Księżyca nazywamy apogeum, znajduje się w odległości 406 740 kilometrów od Ziemi. W rzeczywistości wartości wzajemnych odległości różnią się od wyżej podanych granicznych wartości.
Różnica w odległościach Księżyca od Ziemi w perygeum i apogeum wynosi około 50 tysięcy kilometrów. Różnica ta wydaje się stosunkowo duża, jednak na obserwacje nie ma większego wpływu.
Księżyc podczas tzw. superpełni
Jeżeli Księżyc podczas pełni przechodzi przez punkt orbity najbliższy Ziemi (przez perygeum), skutkuje to tylko tym, że pozorna wielkość tarczy naszego satelity będzie o około 14 procent większa i będzie on blisko 30% jaśniejszy od innych pełni występujących w ciągu roku.
Zmianę pozornej wielkości tarczy Księżyca zauważymy tylko, porównując zdjęcia pełni nastającej w perygeum i w apogeum. Na dołączonej ilustracji znajdują się obok siebie takie zdjęcia z ubiegłego roku. Fakt, że nasz naturalny satelita będzie jaśniejszy, jest już lepiej zauważalne, jednak ciągle nie mamy z czym tę jasność porównać.
A więc spokojnie możemy twierdzić, że podczas tzw. superpełni tarcza Księżyca jawi się tylko nieco większa i jaśniejsza niż zwykle. Okazyjny obserwator niczego nie zauważy.
Obserwacje wschodu Księżyca
Dziś w przybliżeniu pół godziny po zachodzie Słońca (Słońce na naszych terenach zachodzi o godzinie 19:57) możemy obserwować piękny wschód Księżyca. Oświetlony w 100 procentach Srebrny Glob zacznie wynurzać się zza wschodniego horyzontu około godziny 20:34 obowiązującego u nas czasu. Nad wschodnim horyzontem niebo o tej porze będzie już ciemne i podczas bezchmurnego nieba możemy widzieć efektowny wschód naszego naturalnego satelity.
Na skutek interakcji z grubymi warstwami ziemskiej atmosfery blask Księżyca przybierze ciemną pomarańczową barwę. Z powodu bliskości horyzontu będzie jawił się bardzo dużym na skutek iluzji optycznej. Zobaczymy okrągły Księżyc wiszący nisko nad wschodnim horyzontem, który wydawać się będzie wielki jak dynia, co sprawia na obserwującym wielkie wrażenie. Warto się przekonać na własne oczy.
Żeby widzieć tak spektakularny wschód „Łysego”, należy poszukać miejsca z odsłoniętym horyzontem. Najlepiej prowadzić obserwacje z jakiegoś podwyższonego miejsca. Dobrym pomysłem jest wdrapać się na jakąś górkę. W oddali przy horyzoncie może znajdować się trochę chmur, dlatego warto nawet 10 minut poczekać.
Jeżeli skorzystamy z lornetki, to na Księżycu zobaczymy liczne kratery i ciemne równiny wulkaniczne (morza księżycowe), które są widoczne nawet gołym okiem.
Podczas każdej pełni Księżyc widoczny jest przez całą noc. Silny blask naszego satelity sprawi, że noc będzie wyjątkowo jasna, a na niebie zobaczymy dużo mniej gwiazd niż zwykle. Z tego samego powodu czekają nas znakomite warunki do nocnych romantycznych spacerów. Wszędzie będzie tak jasno, że można spokojnie spacerować bez latarek czy obecności latarni.