NOMINOWANE ZA JARMARK WIELKANOCNY I ŚWIĄTECZNY

Dwa jarmarki w tym roku zorganizowało Miejscowe Koło Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Boguminie-Skrzeczoniu. Są ciekawym pomysłem na ożywienie życia społecznego w Skrzeczoniu i promocję działań organizacji.

W kwietniu odbył się Jarmark Wielkanocny, na końcu listopada zaś Jarmark Świąteczny połączony z wystawą szopek.

Jak podkreśla prezes Koła Czesław Gałuszka, jarmarki są częścią programu pilotażowego, który przygotował nowy zarząd Koła. Postanowiono je zorganizować, żeby ożywić Dom PZKO, który stoi przy głównej drodze prowadzącej z Karwiny do Bogumina.

Dwanaście stoisk różnych organizacji, szkół, przedsiębiorców i osób prywatnych oferowało swoje wyroby podczas Jarmarku Wielkanocnego. Wśród wystawiających swe produkty, którymi w dużym stopniu były rękodzieła, było oprócz gospodarza m.in. także Towarzystwo Przyjaciół Historii Bogumina, Polska Szkoła Podstawowa w Lutyni Dolnej, świetlica Polskiej Szkoły Podstawowej w Suchej Górnej, zespół szkół specjalnych Diakonii Śląskiej w Boguminie.

Pod koniec listopada przedsmak świąt Bożego Narodzenia poczuli zwiedzający Jarmark Świąteczny połączony z wystawą szopek. Wiele inspiracji można było naczerpać, oglądając wystawione przez członków i sympatyków Koła szopki świąteczne, a także oceniając stajenki zrobione przez uczniów zaprzyjaźnionych z Kołem PZKO szkół. Bezkonkurencyjna okazała się polska szkoła z Suchej Górnej, której prace zajęły trzy pierwsze miejsca. W konkursie wzięły udział też polskie przedszkole i szkoła z Lutyni, a także bogumińska filia Przedszkola, Szkoły Podstawowej i Szkoły Średniej Diakonii Śląskiej w Czeskim Cieszynie oraz z Polski Zespół Szkół Nr 9 w Jastrzębiu-Zdroju.

Zakupy przedświąteczne ozdób, stroików i upominków, ale też np. miodu i produktów z niego, można było zrobić w stoiskach różnych organizacji, przedsiębiorców i osób prywatnych. Swoje wyroby oferowały też szkoły biorące udział w konkursie szopek. Kupujący i oglądający podziwiali pomysłowość wystawców. Zjeść można było barszcz, ciasta i kanapki. Nie zabrakło loterii z ciekawymi nagrodami.

Koło PZKO w Skrzeczoniu pragnie nawiązać też kontakty z innymi polskimi szkołami na Zaolziu, zapraszać je do udziału w konkursie szopek czy innych, by przybliżyć swój region także młodym ludziom z bardziej oddalonych od Bogumina miejscowości. Chodzi o to, by pokazać, że na zaolziańskich północnych kresach istnieje jeszcze polskość.

Tagi:

Komentarze



CZYTAJ RÓWNIEŻ



REKLAMA Gorolskiswieto.cz
REKLAMA
Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
Projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2023-2024.
Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego.