ŻYWOCICE / Jak co roku 6 sierpnia, dokładnie w rocznicę tragedii żywocickiej, grupa rowerzystów objechała rozsiane po okolicy stele.

Niektóre stele znajdują się na terenie prywatnych posesji. Tą dzięki uprzejmości właściciela udało się odwiedzić

– Jesteśmy winni im tę pamięć – mówi Władysław Kristen, który od dziesięciu lat z grupą rowerzystów wyrusza dokładnie w rocznicę tragedii 6 sierpnia na Rajd Rowerowy po Żywocickich Stelach. Tak też zresztą brzmi motto organizowanego już 10 raz rajdu.

– Przed laty mieliśmy problem niektóre odnaleźć. Teraz wszystkie są zadbane i poza tymi, które znajdują się na prywatnych posesjach, do wszystkich można dojść – cieszy się, jeszcze raz podkreślając, że jesteśmy ofiarom tragedii winni pamięć i należy zrobić wszystko, by ta pamięć trwała wiecznie.

Władysław Kristen od 10 lat w rocznicę tragedii objeżdża na rowerze żywocickie stele

Rajd wyruszył o 15:00 spod przystanku kolejowego w Hawierzowie-Suchej, a zakończył się po 9 km przy pomniku ofiar. Zapalono znicze, przyszło kilka osób, w tym dwie córki pomordowanych, które w dniu tragedii były malutkie i swych ojców nie pamiętają.

Niestety mimo iż 75. rocznica tragicznych wydarzeń wypadła akurat we wtorek, jedyny dzień, w którym otwarte jest Muzeum Tragedii Żywocickiej, placówka, będąca filią Muzeum Ziemi Cieszyńskiej w Czeskim Cieszynie była zamknięta. Rowerzyści dotarli tam pięć minut przed godziną siedemnastą, a godziny otwarcia muzeum to 8:00 – 12:00 i 12:30 – 16:30.

(indi)

Tagi: , , ,

Komentarze



CZYTAJ RÓWNIEŻ



REKLAMA
REKLAMA
Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
Projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2022.
Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie.