Warto wybrać się na Festiwal „Beskidzkie Kociołki”

KOSZARZYSKA / W tym roku szczególnie warto wybrać się na organizowany przez Towarzystwo Beskidzkich Kucharzy w RC Festiwal „Beskidzkie Kociołki”. I to nie tylko dlatego, że jest to jubileuszowa, X edycja imprezy promującej tradycję przyrządzania potraw jednogarnkowych według tradycyjnych przepisów  z różnych zakątków Karpat.

W tym roku bowiem organizatorzy zmienili nieco formułę, i publika będzie mogła na własnych kubkach smakowych przekonać się, za co uczniowie szkół gastronomicznych otrzymali kolejne miejsca i wyróżnienia w konkursie.

Henryk Cieślar, prezes TBK zauważył, że atrakcyjność imprezy obniżał fakt, że publiczność mogła tylko obserwować kucharzy przy pracy, a nie było jej dane spróbować przygotowanych potraw. Organizatorzy pomyśleli zatem o poszerzeniu w tym roku formuły o Nagrodę Publiczności. – Osoby, które wyrażą chęć degustowania potraw i oceniania ich, będą mogły kosztować ugotowanych w kociołkach konkursowych specjałów. Będzie zatem piękna nagroda jurorów, a także nagroda smakoszów z grona publiczności – mówi prezes TBK.

Zmagania kucharskich drużyn, jakie zaplanowano na sobotę 8 czerwca, tradycyjnie w ośrodku Pasieczki w Koszarzyskach, rozpoczną się o godz. 11.00. Zespoły kucharzy będą startować sukcesywnie, co 15-20 minut, by nie było tak, że wszyscy ukończą gotować swe potrawy jednocześnie.

Samemu konkursowi kulinarnemu towarzyszyć będzie rodzinny piknik z góralską muzyką i gulaszem dla wszystkich, który rozpoczyna się już o godz. 10.00. – Miejmy nadzieję, że pogoda nam dopisze – dodaje Henryk Cieślar zapraszając wszystkich na Pasieczki.

(indi)