TRZYNIEC / W piątkowe mroźne popołudnie dzieci z rodzicami oraz kierowniczką przedszkola w Trzyńcu-Tarasie Barbarą Lasota wybrali się na kulig w okolice Cieszyna, a dokładnie do Pruchnej.
Na miejscu, czekając chwilę na wozy, rodzice grzali się przy rozpalonym wcześniej ognisku, zaś dzieci bawiły się na śniegu (najfajnieszą zabawą było zjeżdżanie z pobliskiej górki). Kiedy wozy przyjechały, zapalono na nich pochodnie, dzieci przykryto kocami i wio! Po powrocie z przejażdzki na wszystkich czekała gorąca herbata i ciepłe, przepyszne kiełbaski na cebulce z chlebem. Atmosfera kuligu była wprost weekendowa.
ŠM
Tagi: Przedszkole Trzyniec-Taras
Komentarze