KARWINA / Feel, Lombard i Kryštof zagrali wczoraj na Dolańskim Grómie. W tym roku liczba uczestników festiwalu wyniosła około 6 tysięcy osób. Inaczej mówiąc, ponownie potwierdziło się, że jedno Miejscowe Koło PZKO potrafi zrobić dla całego regionu mega imprezę.

Kto nie był, niech żałuje. Dobre nagłośnienie, dobra pogoda, dobre humory i dobra muzyka. Po prostu wszystko, co festiwal muzyczny powinien mieć. Organizatorzy Dolańskigo Grómu, czyli Miejscowe Koło PZKO Karwina-Frysztat, w odróżnieniu od MK PZKO Bystrzyca – organizatorów Zlotu, mają jednak do dyspozycji jeden plus więcej – przestrzeń, czyli park B. Němcowej. I plus ten w tym roku wykorzystali w stu procentach.

Początek pozytywnie nakręcającej się atmosferze dał Feel, który od razu dał „takiego czadu”, że inaczej, niż super, później już być nie mogło. Lombard rozkręcał publiczność starymi hitami i nowszymi piosenkami, zaś Kryštof był przysłowiową wisienką na torcie. O tyle smakowitą, że specjalnie dla uczestników Dolańskigo Grómu spory kawałek jednej z piosenek Richard Krajčo zaśpiewał po polsku.

Oprócz fotoreportażu mamy też filmik!

ikz

Wydarzenie zostało wsparte finansowo przez Ministerstwo Kultury RC.

 

Tagi: ,

Komentarze



CZYTAJ RÓWNIEŻ



REKLAMA Reklama
REKLAMA Reklama
Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego