W piątek dotarła do nas smutna wiadomość – w czwartek w wieku 76 lat zmarł w Opolu Tadeusz Soroczyński. Nauczyciel, animator kultury, a przede wszystkim poeta i wielki przyjaciel Zaolzia i Zaolziaków…
Śp. Tadeusz Soroczyński urodził się w Busku nad Bugiem. W 1945 roku wraz z rodziną przybył na Śląsk Opolski, do Szonowa koło Głogówka. Obecnie mieszkał w Prężynce w gminie Lubrza. Pracował jako nauczyciel języka polskiego i muzyki, był redaktorem regionalnych pism. Przez wiele lat działał w społecznym ruchu kulturalnym Opolszczyzny, nbył m.in. sekretarzem Zarządu Opolskiego Towarzystwa Kulturalno-Oświatowego (OTKO).
To właśnie jako przedstawiciel OTKO Tadeusz Soroczyński często przyjeżdżał na Zaolzie, gdzie już w latach 70. ubiegłego wieku nawiązał współpracę z Polskim Związkiem Kulturalno-Oświatowym. Zwłaszcza zaś z jabłonkowskim Kołem PZKO i regularnie, co roku starał się przyjeżdżać na organizowane przez nie Gorolski Święto. Często jednak gościł jako przedstawiciel województwa opolskiego także na Festiwalach PZKO – czy już w Trzyńcu, czy też w Karwinie.
Zaolzie zapamięta jednak Tadka – jak nazywali go także zaolziańscy przyjaciele po piórze – głównie jako poetę, autora 17 aż tomików poetyckich, które stoją na półkach w wielu nadolziańskich domach. Był częstym gościem organizowanych przez Sekcję Literacko-Artystyczną ZG PZKO, a później Zrzeszenie Literatów Polskich w RC seminariów i innych imprez poetyckich. Często też starał się bywać na spotkaniach w jabłonkowskiej Kawiarence „Pod Pegazem” (zwłaszcza tych „świętogorolskich”), którą prowadzili Jego bliscy przyjaciele, też już nieżyjący: Wilhelm Przeczek, Jan Pyszko, Bogusław Słowioczek… A jeśli już nie udało nam się spotkać nad Olzą, były imprezy na Śląsku Opolskim – w Opolu, w Głogówku, a przede wszystkim w Brzegu, gdzie Tadek zawsze brał udział w Najeździe Poetów Na Zamek Piastów Śląskich.
Jeszcze nie tak dawno, bo w lutym ubiegłego roku, Tadek Soroczyński obchodził w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej w Opolu dwa jubileusze: 50 lat od debiutu książkowego i 75. urodziny. Informował nas o tym w internecie Jego przyjaciel i kolejny człowiek zakochany w Zaolziu, poeta Janusz Wójcik.
Niestety, już nie podamy sobie dłoni, nie przeczytamy sobie nowych wierszy. Tadek w czwartek odszedł tam, gdzie czekali już na Niego przyjaciele. Pogrzeb śp. Tadeusza Soroczyńskiego odbędzie się we wtorek 22 maja o godz. 14.00 w starej kaplicy cmentarnej na cmentarzu komunalnym w Opolu-Półwsi.
(kor)
Tagi: Kawiarenka pod Pegazem, MK PZKO Jabłonków, SLA, Tadeusz Soroczyński
Komentarze