Już jutro XXIII Zjazd PZKO. Jeśli chcecie mieć informacje z pierwszej ręki, śledźcie nasz portal. Przed Zjazdem zapytaliśmy prezesów Miejscowych Kół PZKO, jak oceniają współpracę z Zarządem Głównym. Oto ich odpowiedzi:

    Wojciech Feber (MK PZKO Stonawa):

    Ponieważ jestem prezesem Koła dopiero od 2015 roku, nie czuję się kompetentny cokolwiek oceniać. Za siebie mogę natomiast powiedzieć, że jeżeli cokolwiek potrzebowałem załatwić w ZG w związku z MK, to komunikacja była dobra i wszystkie sprawy załatwiliśmy.

    Barbara Filipiec (MK PZKO Trzanowice):

    Doceniamy kierownictwo oraz współpracę z ZG PZKO. Zawsze regularnie otrzymujemy sprawozdania z zebrań, informacje o szkoleniach, warsztatach oraz imprezach w terenie. Warto by wprowadzić system zapraszania przedstawicieli Kół na spotkania ZG z władzami, podczas których MK mogłyby rozwiązywać swoje problemy. Często dowiadujemy się o tych spotkaniach dopiero post factum z prasy. Trzeba również rozwiązać sprawy podawania wniosków do Wspólnoty Polskiej na dofinansowanie działalności MK. Niektóre Koła składają wnioski bezpośrednio, nie informując o tym ZG PZKO.

    Tadeusz Smugała (MK PZKO Cierlicko-Kościelec):

    Nasze MK PZKO Cierlicko Kościelec z obecnym ZG PZKO chyba nijak nie współpracuje, jeżeli nie liczymy wysyłania maili informacyjnych z sekretariatu na skrzynkę pocztową prezesa Koła. 

    Irena Włosokowa (MK PZKO Cierlicko-Centrum):

    Współpracę Zarządu Głównego z Kołami oceniam pozytywnie. Na razie nie chcę niczego zmieniać.

    Małgorzata Rakowska (MK PZKO Cz. Cieszyn-Centrum):

    Nie wiem jak ZG PZKO współpracuje z innymi MK, ponieważ nie ma żadnej informacji na ten temat, ale z naszym MK PZKO trudno mówić o jakiejkolwiek współpracy, chociaż nasze Koło wspiera ZG w formie finansowej i społecznej.

    Siedziba naszego Koła mieści się w Domu PZKO przy ulicy Bożka, którego właścicielem jest od 1961 roku ZG. Dysponujemy lokalem o powierzchni niespełna 74 m2, przy czym za jego wynajem w latach 2006-2013MK płaciło ZG 34 800 Kc /rok, a od roku 6 tys./rok. Osobno płacimy ZG za gaz, prąd i wodę. W latach 2013-2014 członkowie MK PZKO porządkowali lokal ZG (Klub PZKO) w czynie społecznym. Ponadto rocznie przekazujemy kwotę pieniężną za znaczki (około 17 tys. Kc) i, również w czynie społecznym, organizowaliśmy Dzień Tradycji i Stroju Regionalnego w Czeskim Cieszynie i Cieszynie czyli imprezę afiszowaną jako impreza ZG PZKO. Za to wszystko ZG PZKO zgodnie z umową dwa razy w roku pozwala nam wypożyczyć dużą salę na zebranie i spotkanie. Trudno to nazwać współpracą.

    Innych form współpracy nie ma. Praktycznie dla działalności MK, przy obecnej formule pracy ZG mógłby nie istnieć. MK jest zupełnie samodzielne. Jeżeli mowa o zmianie, to powinna ona dotyczyć podstawowej koncepcji pracy i roli ZG w stosunku do Kół, które według statutu PZKO są w pełni samodzielne prawnie i finansowo. Zapis w statucie, że ZG kieruje wszelką działalnością PZKO nie odpowiada rzeczywistości. ZG kieruje tylko własną działalnością. A więc koniecznie trzeba opracować zupełnie inne formy i treści współpracy ZG z MK lub zmienić statut.

    Helena Bubik (MK PZKO Olbrachcice):

    Dotychczasową formę współpracy pomiędzy ZG PZKO i MK uważam za wystarczającą. Wszelkie informacje z ZG są na bieżąco przekazywane do Koła drogą mailową, co ułatwia kontakt. Jeżeli mam jakieś wątpliwości, to telefonuję lub osobiście idę do Biura, gdzie otrzymuję odpowiedzi na interesujące mnie kwestie. Poza tym MK informuje ZG o organizowanych imprezach, na które zawsze ktoś z ZG przychodzi.

    Maria Sztwiertnia (MK PZKO Lutynia Dolna):

    Trudno sobie dzisiaj wyobrazić inną formę instytucjonalną biorąc pod uwagę wymagania kodeksu cywilnego. Czyli nie można kwestionować istnienia, a zwłaszcza kompetencji ZG. Nie można jednak ignorować faktu, że formy współpracy i komunikacji między ZG a niektórymi Kołami pozostawiają wiele do życzenia. Czasami Koła idą sobie swoją drogą, a kontakt z ZG ogranicza się do spraw związanych z opłatą znaczków, organizacji zjazdu, imprez ogólnozwiązkowych. Może niektórym Kołom taki stan odpowiada. Jednak ani Kołom, ani ZG nie można czegoś narzucać.

    Leon Kasprzak (MK PZKO Orłowa-Poręba):

    Jako prezes MK PZKO w Orłowej-Porębie oświadczam, że współpraca ze ZG układa się dobrze. Moje prywatne zdanie jest takie, że żadne zmiany nie są konieczne. Zaistniałe problemy załatwiamy na bieżąco za pośrednictwem korespondencji mailowej lub telefonicznie z sekretariatem.

    Renata Szkucikowa (MK PZKO Leszna Dolna):

    Współpracę ZG PZKO z naszym MK PZKO oceniam bardzo dobrze. Forma współpracy nie musi ulegać zmianie, ale można ją obustronnie poszerzać. Na przykład na stronach internetowych obsługiwanych przez ZG PZKO można by otworzyć dział ofert, w którym byłyby informacje dotyczące wynajmu sal, wynajmu lub sprzedaży sprzętu, mebli, książek, strojów itp. Warto by również uprościć i ujednolicić administrację przy przyjmowaniu nowych członków, zwłaszcza uczniów szkół podstawowych.

    Piotr Sztuła (MK PZKO Darków):

    Z ZG PZKO nie mam ani ja, ani nasze Koło zasadniczych problemów.

    Bronisław Dudys (MK PZKO Trzyniec Kanada):

    Uważam, że współpraca ZG z MK jest dobra i wystarczająca.

    Bronisław Zawada (MK PZKO Wędrynia Zaolzie):

    Współpraca jest na dobrym poziomie. Wysoko oceniam proponowaną pomoc ZG PZKO Miejscowym Kołom przy zdobywaniu środków finansowych poprzez metodyczną pomoc przy ich pisaniu, a także w kwestii umów z OSA czy przekazywanie przez ZG informacji o bieżących zmianach legislacyjnych (zmiana nazwy MK, EEU, ubezpieczenie itp.). Szkoda, że nie wszystkie MK z tych możliwości korzystają. Niemniej współpracę stale potrzeba ulepszać, na przykład poprzez aktualizację danych na stronach internetowych, lepszą ewidencję bazy członkowskiej czy częstsze odwiedziny członków ZG PZKO w Kołach.

    Anna Jursa (MK PZKO Cz. Cieszyn Park Sikory):

    MK PZKO Czeski Cieszyn – Park Sikory należy do liczebnie bardzo małych Kół. W ciągu ostatnich 11 lat, odkąd pełnię funkcję prezesa, byliśmy zmuszeni do dwukrotnej przeprowadzki. W dniu dzisiejszym nasze lokum znajduje się w Ośrodku Kultury „Strzelnica“ w Czeskim Cieszynie. Mówię o tym dlatego, że właściwie radzimy sobie przez cały czas bez pomocy ZG PZKO.

    Na uroczystym otwarciu salki w roku 2006 przy ul. Fabrycznej zaszczycił nas swoją obecnością ówczesny Prezes ZG PZKO Zygmunt Stopa. Od tego czasu z ZG PZKO nikogo u nas nie było. Za ostatnich 11 lat raz otrzymaliśmy wsparcie finansowe, była to opłata za zużycie prądu i wody.

    Współpraca naszego Koła z ZG PZKO polega na przesyłaniu nam z Biura informacji o imprezach, o Konwentach Prezesów, o różnych spotkaniach. Z naszej strony są przesyłane informacje do Biura ZG PZKO o naszych imprezach, które Biuro umieszcza na stronach PZKO, w „Zwrocie” oraz na Facebooku. Tak więc w formie mailowej współpraca między ZG PZKO a naszym Kołem jest bardzo dobra.

    Czego jednak brakuje naszym członkom i mnie również, to obecność członka ZG przynajmniej na walnym zebraniu naszego Koła, gdzie podajemy informacje o całorocznej działalności, budżecie i planach na przyszłość. Na ostatnim zebraniu była obecna dziennikarka „Zwrotu” Anna Szotkowska.

    Jadwiga Onderek (MK PZKO Mosty-Szańce):

    MK PZKO Mosty-Szańce jest małym Kołem, które w ciągu roku organizuje parę imprez własnymi siłami i z własnych środków finansowych. Z ZG PZKO współpracujemy w niewielkim stopniu.

    Władysław Rusek (MK PZKO Rychwałd):

    ZG działał i powinien kontynuować działalność przede wszystkim w zakresie reprezentowania na zewnątrz Związku jako całości, organizacji imprez ogólnozwiązkowych, propagacji i koordynacji imprez poszczególnych Kół, pomocy prawnej, wprowadzania w życie rozporządzeń ustaw dotyczących czynności Kół, pozyskiwania środków finansowych z różnych projektów i grantów.

    Natalia Branny (MK PZKO Kocobędz-Ligota):

    Współpraca ma opierać się na wzajemnej otwartości. Myślę. że warto pomyśleć o harmonogramie dyżurów pracowników ZG. Wiedziałabym kiedy, w jakich godzinach oraz z kim mogę porozmawiać na interesujące mnie/nasze Koło tematy.

    Halina Klimsza (MK PZKO Hawierzów-Żywocice):

    Jesteśmy małym Kołem. Zawsze jednak ktoś z zarządu pojawia się na naszych zebraniach. Jesteśmy w kontakcie na bieżąco i uważam, iż współpraca jest dobra.

    Tadeusz Puchała (MK PZKO Karwina-Raj):

    Na podstawie długoletnich doświadczeń, formy współpracy ZG PZKO i MK oceniam pozytywnie i sądzę, że zasadnicze zmiany nie są w tej chwili potrzebne.

    Bogusław Czapek (MK PZKO Bogumin-Skrzeczoń):

    Współpracę z ZG PZKO omówiliśmy na zebraniu zarządu i oto nasze spostrzeżenia. ZG powinien na bieżąco aktualizować swoje strony internetowe, żeby MK mogły korzystać z nich w celu uzyskania kontaktu na inne MK (zespoły). Ponadto przydałaby się możliwość uzyskania porad prawnych, ponieważ nie w każdym MK mają prawnika, konieczna jest także współpraca przy zdobywaniu funduszy – kto chce, niech z niej korzysta.

    Janusz Trombik (MK PZKO Czeski Cieszyn-Osiedle):

    Działalność Biura ZG oceniam wysoko. Aktywnie służy kołom radą i pomocą, organizuje szkolenia na temat zmian w ustawach RC dotyczących naszej działalności, pocztą elektroniczną przesyła do Kół ważne informacje, z których często korzystamy w racy zarządu Koła.

    Ewa Kawulokova (MK PZKO Milików-Pasieki):

    Moim zdaniem współpraca ZG PZKO z naszym Kołem PZKO Milików-Pasieki jest na całkiem dobrym poziomie. Mamy to szczęście, że mój poprzednik W. Drong jest z małymi przerwami członkiem ZG od roku 1997 i co miesiąc na zebraniach zarządu Koła informuje nas o jego działalności.

    Według niektórych członków w ZG powinien być przedstawiciel każdego obwodu, jednak wymaga to zmian w statucie. Moim zdaniem ZG jest niezbędnym elementem scalającym wszystkie Koła. Ktoś musi bronić interesów naszego polskiego społeczeństwa.

    Ewa Farniková (MK PZKO Kocobędz):

    Moim zdaniem współpraca z ZG jest na dobrym poziomie. Jestem bardzo zadowolona z pracy pani sekretarki, która w razie potrzeby zawsze służy pomocą.

    Maria Sikora (MK PZKO Milików-Centrum):

    Moim zdaniem współpraca jest dobra i oby to było tak dalej, i może być lepiej.

    Janusz Wałoszek (MK PZKO Karwina-Frysztat):

    Współpracę ZG z naszym MK oceniam bardzo dobrze. ZG powinno pełnić rolę koordynatora, zwłaszcza wydarzeń ogólnozwiązkowych i być reprezentantem wszystkich członków. I myślę, że tę rolę pełni. Jednak o sprawności działania ZG i MK decyduje poświęcenie, lojalność i odpowiedzialność poszczególnych członków.

     

    Wypowiedzi, których długość przekroczyła 800 znaków (jak było zaznaczone w przesłanym do prezesów pytaniu), zostały skrócone przez redakcję. 

    Tagi: ,

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Walizki
      REKLAMA
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2023-2024.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego.