Mosteckie Lato w deszczu

MOSTY KOŁO JABŁONKOWA / Pomimo deszczu do centrum Mostów koło Jabłonkowa na Mosteckie Lato w sobotę przybyło sporo osób.

Impreza rozpoczęła się pod znakiem sportu. Wydarzenia sportowe ruszyły rano o godz. 9.00. Na boisku rozegrano mecze piłki nożnej, współzawodnictwa w kulturystyce odbywały się w Sokolovnie.

Impreza ma prawie trzydziestolenią tradycję, wcześniej organizowano ją pod nazwą „Nie znamy się, poznajmy się” (Neznáme se, poznejme sa”). Mosteckie Lato po raz pierwszy odbyło się w roku 2008, kiedy otwarto Gorolskie Centrum Informacyjne (GOTIC) w Mostach koło Jabłonkowa.

– Dawniej ta impreza nazywała się „Nezname se, poznajme sa”. Organizowała ją gmina wspólnie z zaprzyjaźnioną gminą Świerczynowiec (Svrčinovec). Zawsze odbywało się naprzemian w Świerczynowcu i w Mostach. To jeszcze było w czasie, kiedy tego typu imprez było mało, więc były dla ludzi bardziej atrakcyjne. Nawet zamawiano wtedy autobus, który przewiózł uczestników do Świerczynowca. Od roku 2008 roku Mosteckie Lato odbywa się tylko w Mostach – wyjasniała dyrektor GOTIC Alena Kolčárková.

Program zapewniony przez organizatorów był bardzo bogaty. Na scenie wystapili Mali Górole, Górole, La Gamelino, Grupa mocnego uderženia, Gimnaści MK PZKO w Wędryni. Jiří Erlebach, wirtuoz na skrzypcach, który dał już w ubiegłym roku koncert w Domu PZKO, był gwiazdą sobotniego wieczoru razem z kapelą Rock Violin. Wieczorem zagrał Lucie Revival Ostrava oraz DJ Bartnicki.

Podtytułem imprezy było hasło „Zažeň hlad bramborem” (Najedz się ziemniaka). Ogłoszono konkurs na najlepsze danie z ziemniaków. W konkursie wystartowało dziesięć dań. Pierwsze miejsce zdobyły bachora Jarmily Gazurovej, drugie miejsce pieczone nadziewane ziemniaki Nikol Prochazkovej, a trzecie miejsce zdobyła Anna Širancová z ziemniaczannymi kluskami nadziewanymi wędliną.

Na imprezę od lat przychodzą mieszkańcy Mostów, ale też osoby z Trzyńca ale nawet z Cieszyna, Hawierzowa czy Karwiny. W ubiegłym roku organizatorzy gościli około tysiąca osób.

– W ubiegłym roku ogłosiliśmy, że chcemy wykonać szalik, którym moglibyśmy otulić drzewionkę. W tej chwili mamy jakieś 25 metrów. Szalik jest tutaj przez cały rok, każdy kto przyjdzie do drzewionki, może zrobić na drutach kawałek – mówi dyrektorka GOTIC.

Podczas Mosteckiego Lata wylosowano i wyróżniono pięć osób, które przyczyniły się do powstania szalika, który musi mieć ok. 50 metrów, by można nim było otulić drzewionkę.

Na Mosteckim Lecie już tradycyjnie miały swoje stoiska miejscowe organizacje, wśród których nie mogło zabraknąć zespołu Górole MK PZKO w Mostach koło Jabłonkowa. Odwiedzić można było stoiska regionalnych wytwórców i produktów regionalnych. Dla dzieci przygotowano program animacyjny z przeszkodami, malowanie na twarz, trampolinę i zamek dmuchany.