Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
ŁOMNA DOLNA / Sobotnie popołudnie w Domu PZKO w Łomnej Dolnej spędzono na degustacji trunków domowej roboty i wyłonieniu najlepszego spośród nich. Zwyciężyła śliwowica Romana Wałacha.
O puchar zwycięzcy walczyli miejscowi wytwórcy m.in. z Łomnej Dolnej, Jabłonkowa, Mostów, Piosecznej, a także z odleglejszej Górnej Suchej.
Obok białych i jasnożółtych trunków znalazły się także bimbry w kolorze czerwieni i koniaku. Kolorowe alkohole zostały wykonane własnoręcznie przez pomysłowego górnosuszanina poprzez zmieszanie śliwowicy z kalwadosem.
Ciepłą barwę koniaku uzyskano dzięki przechowywaniu mieszanki w dębowych beczkach, a czerwieni poprzez zalanie wiśni gotowym trunkiem. W efekcie powstał likier, z racji koloru i delikatności nazwany „kompotem”.
Jury złożone z najbardziej zasłużonych i doświadczonych działaczy MK PZKO spośród 27 dostarczonych próbek wybrało sześć najlepszych alkoholi. Komisja zwracała uwagę na wygląd, zapach i smak własnoręcznie wykonanych wyrobów.
Z resztek niedopitego alkoholu zmieszano drink, który puszczono po sali, namawiając do skosztowania. Bladożółtego mętnego trunku skosztowali tylko najodważniejsi.
Czwartą edycję spotkania prowadzili Tadeusz Filipczyk i Władysław Łysek, zabawiając gości niezliczoną ilością mniej lub bardziej sprośnych dowcipów, których liczba rosła wraz z liczbą opróżnianych butelek. Do kieliszka przygrywała kapela Bukoń, działająca przy Miejscowym Kole PZKO.
Następna, jubileuszowa edycja „Śliwki” będzie wyjątkowa już z tego względu, że wedle obietnicy prezesa MP Bogdana Mruzka, w konkursie wystartuje wreszcie śliwowica jego autorstwa.
Tagi: Bogdan Mruzek, domowe trunki, domowy alkohol, gruszkowica, MK PZKO Łomna Dolna, śliwowica, Łómniansko półka