Śląskie balowanie

CZESKI CIESZYN / Bale Śląskie Miejscowe Koło Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Mistrzowicach organizuje już od 1965 roku.

W tym roku w ostatni piątek karnawału w czeskocieszyńskim KASS „Strzelnica” bawiło się blisko czterystu balowiczów.

Choć nie brakło szumnych cieszyńskich sukni z żywotkami i srebrnymi pasami, a nawet tu i ówdzie wirował góralski modry fortuch czy czerwony męski bruclik, to na parkiecie, przy stołach i bufecie wcale nie dominowały stroje regionalne, a raczej balowe.

Nawet Ewa Farna, która niejednokrotnie na Bale Śląskie przywdziewała góralski czy cieszyński strój, tego roku postanowiła wtopić się w tłum ubierając czarną balową suknię i szpilki na niebotycznie wysokich obcasach.

Bawiono się w każdej części „Strzelnicy”. Na dużej sali grał zespół „Rivieras”, na małej kapela, a w podziemiach dawnego „Jazzclubu” grano muzykę dyskotekową, która przypadła do gustu nie tylko tym najmłodszym balowiczom.

Nie zabrakło też programu artystycznego w wykonaniu słowackiego profesjonalnego zespołu tanecznego „Puls” z Preszowa.

Najwytrwalsi balowicze rozchodzili się ze „Strzelnicy” bladym świtem. (indi)