Z poczty redakcyjnej
E-mail: info@zwrot.cz
CZESKI CIESZYN / Majowy wykład w ramach Międzygeneracyjnego Uniwersytetu Regionalnego PZKO poprowadziła Joanna Jurgała-Jureczka, zgłębiająca dzieje rodu Kossaków już od ponad 20 lat.
– Jako dziennikarka zupełnie przypadkowo trafiłam do Muzeum Zofii Kossak – mówiła wykładowczyni. Spotkała się wtedy w muzeum z córką Zofii Kossak – Anną Bugnon-Rosset, która niedawno zmarła w Szwajcarii.
Wybitna pisarka Zofia urodziła się na lubelszczyźnie w Kośminie. Później z mężem mieszkała na Wołyniu, w Skowródkach. – Zniszczono cały ich dobytek i majątek, oni sami cudem ocaleli. Zofia uciekała z małymi dziećmi. Została bez męża, majątku, domu – mówiła Joanna Jurgała-Jureczka. Ojciec Zofii dowiedział się przypadkiem, że na Śląsku Cieszyńskim można wydzierżawić dwór. W ten sposób losy rodu połączyły się ze Śląskiem Cieszyńskim.
Kobieta, obok której jest śmierć
– Mówili pewni wróżbici, że Zofia Kossak jest osobą, wokół której lepiej się nie kręcić, bo ona generuje strasznie dramatyczne przypadki. W jej życiu od czasu dramatycznej śmierci brata tych śmierci nagromadziło się wiele – mówiła Jurgała-Jureczka.
Jeszcze w dzieciństwie doświadczyła śmierci brata, który utonął w rzece Wieprz. Była to straszna tragedia, która wpłynęła na wiele relacji rodzinnych. Kolejny śmiertelny wypadek miał miejsce podczas urodzin matki Zofii. Jeden z krewnych siedzący naprzeciwko Zofii chciał wznieść toast. Podnosząc kieliszek padł martwy na ziemię.
Jednak chyba najtragiczniejsza była śmierć własnego dziecka. – Śmierć ukochanego najstarszego syna przeżyła Zofia dzielnie, włączając się w wir pracy – mówiła wykładowczyni. Chłopak zmarł w wieku 10 lat na skutki nagłej trzydniowej choroby. Zofia w tym czasie sportretowała swojego syna Julka, który zanim umarł, miał prośbę do ogrodnika. – Uparł się, żeby posadzić dziką wiśnię. Mówił ogrodnikowi, że muszą to razem posadzić – powiedziała wykładowczyni. – To drzewo będzie rosło, jak mnie już nie będzie – cytowała Julka. – Na to ogrodnik się zdumiał. To drzewko faktycznie przeżyło go o wiele lat – dodała prelegentka.
Wiele ciekawych historii opisujących ród Kossaków można znaleźć m. in. w publikacji „Kobiety Kossaków”.
(AM)
Czytaj też: Galeria kobiet z rodu Kossaków
Tagi: Górki Wielkie, Kobiety Kossaków, Kossakowie na Śląsku Cieszyńskim, Zofia Kossak - Szczucka-Szatkowska