Wieczór autorski Mariam Szyja

CZESKI CIESZYN / Nieoficjalnego „Dnia poezji” w Czeskim Cieszynie ciąg dalszy… W piątek rano 7 listopada odbyły się eliminacje konkursu recytatorskiego „Kresy 2014”, wieczorem natomiast miała miejsce prezentacja tomiku wierszy „Tymczasem”, w którym zawarto 60 z około 80 napisanych w językach polskim i czeskim utworów karwińskiej poetki Mariam Szyja.

Podczas odbywającego się w bardzo przyjemnej atmosferze spotkania autorce towarzyszyli: Mariusz Orzełek z Białostockiego Oddziału Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” oraz twórca szaty graficznej i ilustracji do książki Władysław Kubień.

Szczególną uwagę pierwszego z nich zwróciło odwoływanie się poetki do postaci z greckiej mitologii oraz wykorzystywanie figury „Ewy”. Bardzo pozytywnie o twórczości Mariam Szyja oraz o samej autorce wyrażał się Władysław Kubień. Jak podkreślił, podziwia ją, ponieważ nie tylko potrafi godzić życie zawodowe (jest stomatologiem) z rodzinnym, ale jeszcze znajduje czas na pisanie, dzięki któremu może wykraczać poza wykonywanie codziennych obowiązków.

Jej wiersze są mu doskonale znane, jako że, wg słów poetki, był ich pierwszym recenzentem, który pomógł w wyborze utworów przeznaczonych do publikacji. Władysław Kubień w tekstach, które uważa za świadectwo przemiany duchowej autorki, dostrzega mądrość, wrażliwość i przede wszystkim kobiecość. Na koniec zwrócił uwagę na wpływ, jaki wywarła na Mariam Szyja poezja Wisławy Szymborskiej.Sama poetka stwierdziła, że podziwia twórczość noblistki łączącą w sobie lekkość z niezwykłą wnikliwością. Przypomniała, że wielokrotnie podczas konkursu recytatorskiego „Kresy” prezentowała właśnie wiersze Szymborskiej. Zapytana o okoliczności, w jakich tworzy, Mariam Szyja stwierdziła, że co prawda potrzebuje czasu, żeby przelać myśl na papier, ale zazwyczaj utwór rodzi się w głowie zaraz po przebudzeniu. W przypadku każdego napisanego tekstu pamięta okoliczności, w jakich powstał. Poetka wspomniała także, że wydanie tomiku jest spełnieniem jej dziecięcych marzeń.