Z poczty redakcyjnej
E-mail: info@zwrot.cz
REGION / Twórcy „Muzzikantów” wkrótce powrócą do naszego regionu. W przyszłym roku planują m.in. w Trzyńcu, Karwinie, Łomnej Dolnej, czy też w okolicach Żyliny zrealizować kolejny projekt, tym razem czechosłowacką bajkę.
Film poprzedzi książka pt. Kiedy smoka boli głowa (Když draka bolí hlava) autorstwa Petra Šišky i Dušana Rapoša, producentów filmu Muzzikanti, do którego ujęcia kręcono w roku 2016 w naszym województwie, m.in. też np. na Gorolskim Święcie, podczas Śląskich Dni itd.
Książka, która ukaże się w październiku, jest dwujęzyczna – czesko-słowacka. Główny bohater smok Čmoudík mówi po słowacku i po czesku, ponieważ ma dwie głowy, a każda używa innego języka.
Jeden z autorów Dušan Rapoš podkreślił, że bajka ma pokazywać, że „dwie głowy to nie jedna”, a w podtekście też przypomnieć fakt, iż Czesi i Słowacy już od dłuższego czasu mają każdy „swoją głowę” ale ciągle mają wspólne serce i do pewnego stopnia wspólną tożsamość.
AS
Tagi: czechosłowacka bajka, Když draka bolí hlava, smok Čmoudík