Z poczty redakcyjnej
E-mail: info@zwrot.cz
Tomasz Utíkal, o którego misji medycznej w Malawi w Afryce przeczytać mogliśmy w grudniowym numerze „Zwrotu” wrażeniami i wspomnieniami z tego egzotycznego kraju podzielił się ze słuchaczami, którzy przyszli na prelekcję do herbaciarni „Laja” na cieszyńskim Wzgórzu Zamkowym. Opowieść zilustrowana była bogato slajdami, a po jej zakończeniu padło wiele pytań. Na prelekcję przyszli słuchacze zarówno z Polski, jak i z Czech. Prelegent podzielił się także ze słuchaczami garścią praktycznych porad i wskazówek, gdyby wybierali się w podróż w tamte rejony świata. Zaczął od niebezpieczeństw, jakie czyhają w parkach narodowych, czyli najchętniej odwiedzanych przez turystów miejscach. Gdy opisywał skutki ukąszenia przez muchę tse-tse wierzyć się nie chciało, że słucha się opowiadania z XXI wieku, gdyż… niczym nie różniło się ono od opisu zapadłych na śpiączkę Murzynów z karawany Lindego opisanych przez Henryka Sienkiewicza w „W Pustyni i w Puszczy”… Lekarz doradził, żeby wybierając się do parków, na safari, ubierać się szczelnie, z długimi rękawami i nogawkami na biało i dodatkowo spryskać preparatami odstraszającymi. Wyjaśnił też, że mucha tse-tse leci bezgłośnie, nie bzyczy, co dodatkowo utrudnia jej unikanie. Choć nie spotyka się jej w skupiskach ludzkich, w wioskach, to jest tam, gdzie są bawoły, a więc na safari jest się na nią narażonym. Notabene dlatego bezpieczniejsza jest hodowla kóz, niż krów, bo tam, gdzie są krowy, pojawiają się i muchy tse-tse. Ponadto Tomasz Utíkal wyliczył choroby, na które warto zaszczepić się przed wyjazdem do Afryki. A są to głównie: żółtaczka typu A i B, meningokoki, tyfus, wścieklizna… – Nie ma natomiast szczepionki na malarię. Należy koniecznie zabrać ze sobą i zażywać leki – stwierdził lekarz omawiając trzy możliwe do zastosowania leki na malarię, sposób ich stosowania i skutki uboczne. (indi)
Tagi: Tomasz Utíkal