Potrzeba chowania zmarłych łączy wszystkie kultury świata. To nas, ludzi, odróżnia od zwierząt między innymi to, że los ciał naszych bliskich po ich śmierci nie jest nam obojętny. Niezależnie od religii czy kultury odczuwamy potrzebę zapewnienia zmarłym godnego pochówku.

    Współcześnie najczęstszą formą pochówku na świecie jest grzebanie ciała zmarłego w ziemi w trumnie oraz kremacja zwłok. W Azji, między innymi wśród wyznawców buddyzmu i zaratustrianizmu, nadal spotykany jest pogrzeb powietrzny – pozostawienie ciała na pożarcie zwierzętom. W Indiach powszechne jest ciałopalenie.

    Choć formy chowania zmarłych na świecie są różne, łączy nas potrzeba wyrażania czci zmarłym poprzez zapewnienie im godnego pochówku. W prehistorii była to również jedna z podstawowych potrzeb pierwszych przedstawicieli gatunku Homo sapiens. Według niektórych teorii religioznawczych to właśnie strach przed śmiercią i trwoga wobec ciała zmarłego zrodziła pierwsze zachowania religijne.

    Pragniemy się z wami podzielić galerią zdjęć wybranych miejsc pochówku w różnych częściach Europy, Azji i Afryki. Wybór zdjęć jest przypadkowy – pochodzą one z wakacyjnych albumów redaktorów portalu. Mamy nadzieję, że będą one dla was ciekawą podróżą po różnych kulturach świata, a także okazją do zadumy.

    Cmentarz w Kapadocji. Czy ludzie w Turcji dożywają wieku biblijnego?

    Cmentarz znajduje się nieopodal miejscowości Göreme w Kapadocji (Turcja). Na pierwszym zdjęciu widać ciekawostkę, która niejednego może wprowadzić w konsternację. A mianowicie z nagrobka dowiadujemy się, że pochowany urodził się 4 listopada 1326 roku, a zmarł 10 listopada 1989 roku, czyli żył 663 lata!

    Czy klimat Kapadocji sprawia, że jej mieszkańcy mogą dożyć biblijnego wieku? Niestety nie. Powód, dla którego daty są dla nas niezrozumiałe, jest prozaiczny. Pierwsza data wpisana jest według kalendarza muzułmańskiego, a druga według kalendarza gregoriańskiego.

    Pierwszym rokiem kalendarza muzułmańskiego jest rok 622 kalendarza gregoriańskiego – stąd ta różnica. Jednak nie wystarczy do roku urodzenia dodać 622 lata, aby uzyskać właściwą datę. Przeliczanie jest trochę bardziej skomplikowane. Możemy mieć jednak pewność, że długość życia pochowanego w tym grobie człowieka nie wykraczała poza normę.

    Reformę kalendarza w Turcji przeprowadził w latach 20. XX wieku Mustafa Kemal Atatürk.

    Grobowiec muzułmańskiego świętego w Maroku

    Grobowiec znajduje się w miejscowości Skoura w Dolinie Dades w Maroku Środkowym. Jest to grobowiec marabuta, czyli islamskiego przywódcy duchowego, uważanego przez lokalną społeczność za świętego. Za życia marabut jest osobą udzielającą rad i uzdrowicielem nierzadko posiadającym zdolności nadprzyrodzone.

    Marabutem określa się również sam grobowiec świętego, który stanowi cel pielgrzymek miejscowej ludności. Grobowiec w Skourze znajduje się na wzgórzu, z którego rozciąga się zapierający dech w piersiach widok na rzadko występujące już w Maroku gaje oliwne.

    Cmentarz w Prisztinie, gdzie islam łączy się z europejską estetyką

    Zdjęcia zostały wykonane na jednym ze wzgórz otaczających Prisztinę, stolicę Kosowa. Pierwszy nagrobek to przykład na to, że Bałkańczycy potrafią połączyć islam z estetyką europejską. Główną ozdobą nagrobka są dwie strzeliste wieżyczki, nawiązujące stylem do minaretów. Na to, że zmarły był muzułmaninem, wskazuje również półksiężyc w lewym górnym rogu.

    I nie byłoby w tym nic dziwnego – w końcu cmentarz znajduje się w Kosowie – gdyby nie charakterystyczny m.in. dla grobów serbskich wygrawerowany wizerunek zmarłego. Jest to pewnego rodzaju ewenement, ponieważ islam wyraża sceptyczny stosunek do przedstawiania w sztuce ludzkich postaci.

    Cmentarz Chanów w Bakczysaraju na Krymie. Za dusze kobiet modlą się ptaki

    Przedstawione poniżej nagrobki znajdują się na cmentarzu w kompleksie pałacowym chanów krymskich. Na cmentarzu pochowanych jest dziewięciu chanów, 45 członków rodziny chanów oraz niektóre osoby należące do ówczesnej arystokracji.

    Większość zachowanych nagrobków jest wykonana z marmuru i ozdobiona płaskorzeźbami. Cyprysy symbolizują smutek, a winorośl, róże i stylizowane rozety – życie wieczne. Wszystkie nagrobki wykonane są według takiego samego schematu: kamiennego sarkofagu i dwóch steli.

    Stele na nagrobkach męskich zwieńczone są czałmą (turbanem), natomiast na stelach nagrobków kobiecych płaską czapeczką lub kłębkiem. Te „kobiece” mają zagłębienia, aby zbierała się w nich woda deszczowa, do której przylatują ptaki. To one modlą się do Allacha o zbawienie duszy kobiety – według Koranu niewieście nie wolno się samej modlić. Prawie wszystkie nagrobki ozdobione są wyrzeźbionymi epitafiami.

    Cmentarz w mieście Mosonmagyaróvár na Węgrzech

    MOSONMAGYARÓVÁR / Miasto Mosonmagyaróvár leży w północno-zachodnich Węgrzech. Początki miejscowości sięgają starożytności. W czasach rzymskich znajdował się tu obwarowany obóz wojskowy Ad Flexum. W jego sąsiedztwie wyrosła również miejscowość zamieszkana przez prawie trzy tysiące osób.

    Na fundamentach warowni zostało potem zbudowane średniowieczne miasto. Przy zabytkowym centrum miasta usytuowany jest tutejszy cmentarz. Na uwagę zasługuje wiele okazałych nagrobków pamiętających jeszcze czasy Austro-Węgier.

    Mosonmagyaróvár
    Mosonmagyaróvár
    Mosonmagyaróvár
    Mosonmagyaróvár
    Mosonmagyárovár
    Mosonmagyaróvár
    Mosonmagyaróvár

    Cmentarz w Berehach Górnych (obecnie Brzegi Górne) w gminie Lutowiska w Bieszczadach

    BEREHY GÓRNE (BRZEGI GÓRNE) / Przed II wojną Berehy liczyły 121 domów, rozciągały się od przełęczy Wyżniańskiej do Wyżnej. W roku 1946 wysiedlono do ZSRR wszystkich mieszkańców, zajmujących wówczas 128 gospodarstw, a zabudowania wsi zniszczono.

    Cmentarz i miejsce po cerkwi znajdują się na wzgórku, przy czerwonym szlaku prowadzącym na Połoninę Caryńską. Jak czytamy na portalu Twoje Bieszczady.net: „Do początku lat 60 XX wieku stało tu ponad 100 nagrobków. Wówczas to większość z nich przerobiono na tłuczeń i zużyto do budowy trasy obwodnicy. Zachowało się 11 nagrobków. Część mogił oznaczona jest niewielkimi kamieniami, wbitymi w ziemię ostrzejszym końcem. W Berehach kultywowana była tradycja przewożenia zmarłego na cmentarz saniami – bez względu na porę roku. Robiono tak jeszcze w latach 30 XX w.”

    Cmentarz w mieście Monastir w Tunezji

    Mikulov, Czechy – największy cmentarz żydowski na Morawach

    Rozległy cmentarz żydowski znajduje się w północno-zachodniej części śródmieścia Mikulova i należy do najcenniejszych zabytków tego rodzaju w Republice Czeskiej. Pierwsze pogrzeby miały tam miejsce około połowy XV wieku. Znajduje się tam prawie 4,5 tysiąca nagrobków, a najstarszy zachowany nagrobek pochodzi z 1605 roku.

    Cmentarz powstawał stopniowo w trzech etapach. Najcenniejszą i najczęściej odwiedzaną częścią jest wzgórze rabiniczne z nagrobkami rabinów mikulowskich i morawskich.

    Pomoc studentów polskich

    Integralną częścią mapowania cmentarza jest tłumaczenie napisów na poszczególnych nagrobkach. Jest to jednak bardzo wymagającą i profesjonalna praca, zważywszy to, że napisy na zabytkach są w języku hebrajskim (najstarsze w aramejskim), a ich czytelność maleje wraz z wiekiem zabytków.

    Dlatego nawiązano współpracę ze studentami Katedry Judaistyki Uniwersytetu Wrocławskiego. Studenci tego wydziału wraz ze swoim profesorem Janem Woronczakiem już czterokrotnie odwiedzili Mikulov i w czasie swojego pobytu przepisali i przetłumaczyli ponad 2 tysiące nagrobków.

    Cmentarz żydowski w miasteczku pomiędzy Budapesztem a Kecskemét

    Na ten cmentarz żydowski jedna z naszych redaktorek natrafiła kilka lat temu podczas podróży rowerowej trasą prowadzącą z Budapesztu do Kecskemét. Cmentarz znajdował się w jakimś niewielkim, niczym niewyróżniającym się, miasteczku.

    Cmentarz znajdował się w centrum tętniącego życiem miasteczka, jednak schowany był za drzewami rosnącymi wzdłuż chodnika. Nie był w żaden sposób oznakowany, teren wokół niego był raczej zaniedbany, jednak macewy – co widać na zdjęciach poniżej – były w bardzo dobrym stanie. Niestety dokładna lokalizacja tego miejsca pozostaje dla autorki tych zdjęć zagadką.

    Cmentarz w miasteczku Szentendre, Węgry

    Tagi:

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Reklama

      REKLAMA
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego