Samobójstwo w Śmiłowicach
Rolnik Pilch zastrzelił się we wrześniu 1902 roku w Śmiłowicach ze strzelby myśliwskiej. Przyczynę samobójstwa ówczesna prasa nie podała.
Utopiła się w Odrze
Siedemnastoletnia Gustawa Rabowa z powodu konfliktów ze swoim lubym postanowiła odebrać sobie życie. We wrześniu 1905 roku utopiła się w Odrze w pobliżu Bogumina.
Zostawiła noworodki swojemu losowi
Pewna służąca z Trzyńca urodziła przedwcześnie 6 września 1908 roku w pobliżu cmentarza ewangelickiego w Cieszynie bliźniaki, które potem zostawiła swojemu losowi. Dzieci na szczęście uratowano, kobietę aresztowała policja.
Wypadek spowodował spóźnienie pociągów
Do zderzenia pociągu osobowego z wagonami towarowymi doszło 24 września 1905 roku na trasie Kolei Koszycko-Bogumińskiej na przystanku Streczno w pobliżu Żiliny. W wyniku wypadku dwie osoby poniosły śmierć na miejscu, kilka osób zostało rannych. Poza tym pociągi jadące w kierunku Trzyńca i Cieszyna miały kilkugodzinne spóźnienie.
Pożar w Lesznej Górnej
Stodoła chłopa Kafki stanęła w płomieniach wieczorem 27 września 1914 roku w Lesznej Górnej. Budynek i zebrane plony doszczętnie spłonęły.
Nieuczciwy woźnica
Woźnica Piotr Lipka ze Stonawy inkasował w październiku 1901 roku dla swego pracodawcy, piekarza i gospodzkiego Stańkusza 140 koron. Potem zostawił powóz z koniem swojemu losowi i ulotnił się. Kiedy dopadli go stróże prawa, miał przy sobie już tylko 67 koron i 60 halerzy.
Złodziej ryb
Rzeźnik Józef Onderek z Cieszyna nabył większą ilość żywych karpi, które potem hodował w jednym zbiorniku wodnym w dzielnicy miasta Brandys. Murarz Alojzy Seibert chodził je pod osłoną nocy łowić i stopniowo skradł mu 58 ryb w wartości około 180 ówczesnych koron. Złodziej ryb został nakryty w październiku 1901 roku.
Zastrzelił bielika
Gajowy Jan Minol upolował 23 października 1901 roku w rewirze hrabiego Henryka Larisch-Mönnicha w Zabłociu przy Boguminie drapieżnego ptaka bielika zwyczajnego. Rozpiętość skrzydeł upolowanego drapieżnika wynosiła dwa metry i piętnaście centymetrów.
Przejechał go wóz wiozący piasek
Syn pomocnika krawca w Cieszynie, sześcioletni Józef Rucki, idąc 27 października 1901 roku ze szkoły, nie zwracał zbytnio uwagi na ruch na drodze i tak skończył pod wozem wiozącym piasek. Chłopiec doznał poważnych obrażeń na nodze i ręce.
Nie chciał służyć w armii
Robotnik Franciszek Szeliga z Błędowic otrzymał powołanie do czynnej służby wojskowej od 1 października 1902 roku. Do wojska mu się jednak nie chciało iść i wezwanie władz wojskowych zignorował. Jednak już 12 października żandarmi wpadli na trop Szeligi w Orłowej, aresztowali go i przywieźli do Cieszyna.
Srebrne wesele ostatniego księcia cieszyńskiego
Ostatni książę cieszyński Fryderyk obchodził 8 października 1903 roku ze swoją małżonką księżną Izabelą srebrne wesele. Po rozpadzie Austro-Węgier para książęca osiedliła się w węgierskim miasteczku Magyaróvár (obecnie Mosonmagyaróvár), gdzie po śmierci spoczęli w grobowcu rodzinnym.
(gam)
Komentarze