Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
KARWINA / W sobotę rano grupa wolontariuszy spotkała się na kolejnej akcji porządkowania starego cmentarza ewangelickiego w Karwinie Meksyku przy ul. Partyzanckiej.
Tym razem na oficjalne wydarzenie, które organizował Stanisław Kołek w ramach stowarzyszenia OLZA PRO, dotarło mnóstwo osób, którym towarzyszyli przy pracy także lokalni strażacy wolontariusze i ludzie zrzeszeni w grupie Miłośnicy Karwiny 2 – kolonii Meksyk i innych.
Stary cmentarz ewangelicki jest systematycznie porządkowany od 2017 roku przez członków parafii Śląskiego Kościoła Ewangelickiego Augsburskiego Wyznania w Karwinie-Frysztacie oraz członków Beerclubu. Informacje o akcjach sprzątania docierają do różnych środowisk, więc spotyka się tam wiele osób w różnym wieku. Cmentarz porządkowany jest na wiosnę i jesienią.
– Staramy się zachować jak najwięcej dla przyszłych pokoleń. Stara Karwina ma ogromny potencjał i szkoda, by go nie wykorzystać. Praca ta przynosi nam sporo zadowolenia. A osoby, które odwiedzają to miejsce, są szczęśliwe, że nie zniknęło, że zostało zachowane – powiedział Stanisław Kołek ze stowarzyszenia OLZA PRO.
W sobotę wycięto drzewa, które wyrastały z grobów, rozpoczęto oczyszczanie grobów, wyrównano grób poświęcony ofiarom nieszczęścia górniczego. Wykonano też wiele innych, drobnych prac w celu odnowienia tego miejsca.
Tagi: cmentarz, cmentarz w Karwinie-Kopalniach
Komentarze