Krzysztof Rojowski
E-mail: krzysztof@zwrot.cz
Gdy 23 lutego 2022 roku wielu mieszkańców i mieszkanek Ukrainy kładło się spać, nie spodziewało się, że rankiem obudzą ich syreny wojskowe i spadające na miasta i wsie bomby. Na ulicach zapanował chaos, miliony ludzi w panice chciały jak najszybciej znaleźć bezpieczne schronienie dla siebie i swoich bliskich. Od równo trzech lat nic już w Ukrainie nie jest bezpieczne.
To też nasza wojna
Dramat, który trwa do dziś, rozpoczął się wczesnym rankiem 24 lutego 2022 roku. O 4:00 czasu polskiego rosyjskie wojska zgromadzone przy granicy z Ukrainą wkroczyły na jej teren, a ich celem było zajęcie Kijowa w ciągu trzech dni. Władimir Putin nazwał brutalną napaść „Specjalną Operacją Wojskową”.
Walki wciąż trwają na terytorium wschodnich sąsiadów Polski. Wojna to jednak nie tylko działania wojsk – to także tragedie milionów ludzi, którzy muszą uciekać, rozstawać się z bliskimi nie wiedząc, czy ich jeszcze zobaczą. Dlatego też wojna w Ukrainie to także wojna wszystkich sprzymierzonych z nią państw. Polski i Czech również.
Jak pisaliśmy w połowie marca 2022 roku – jeszcze niecały miesiąc od rozpoczęcia agresji przez Rosję – do Polski przyjechało ponad dwa miliony uchodźców. Głównie były to matki z dziećmi, które zostawić musiały na froncie swoich partnerów, ojców, braci czy kuzynów.
Wszyscy ruszyli na pomoc
W pomoc potrzebującym zaangażowały się wszystkie możliwe instytucje – samorządowe, pozarządowe, lokalni aktywiści, społecznicy, (nie)zwykli mieszkańcy. Uruchamiano zbiórki żywności i podstawowych produktów, a wielu przyjmowało uchodźców pod swoje dachy.
W szeroko zakrojoną pomoc Ukrainkom, Ukraińcom, a także Polakom mieszkającym w Ukrainie, zaangażowało się także Zaolzie. 26 marca w klubie Strzelica w Czeskim Cieszynie zorganizowano wielki koncert charytatywny, z którego dochód trafił na konta zbiórek pomocy dla Polaków z Ukrainy prowadzonych przez Stowarzyszenie „Wspólnota Polska”, Fundację Pomoc Polakom na Wschodzie, a także do miasta Czeski Cieszyn – na pomoc dzieciom z Ukrainy, które znalazły dach nad głową w domu rekolekcyjnym parafii katolickiej w tej miejscowości.
Zbiórkę pieniędzy prowadził Zarząd Główny PZKO – zebrano łącznie ponad 132 tysiące koron, z czego większość pochodziła ze sprzedaży biletów na ów koncert.
Aktywnie w pomoc Ukrainie zaangażowała się Fundacja Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego. Oprócz organizacji koncertów charytatywnych organizowała pomoc dla Polaków mieszkających na Ukrainie.
Bardzo prężnie działało też stowarzyszenie „Wspólnota Polska” – w Domach Polonii w takich miastach jak Warszawa, Kraków, Rzeszów, Lublin, Poznań, Pułtusk czy Ostróda schronienie oraz wyżywienie znaleźli Polacy mieszkający w Ukrainie. Organizacja przygotowała też cykl webinarów z podstaw języka ukraińskiego.
To ostatnia rocznica trwającej wojny?
Dziś mijają trzy lata, odkąd w Ukrainie giną ludzie. O tym, co od 1056 dni dzieje się w Kijowie, Charkowie, Lwowie czy Doniecku mówi się w Monachium, Paryżu, Waszyngtonie i Moskwie. Wojna stała się tematem politycznym i wiele wskazuje na to, że zbliża się do końca, chociaż rozstrzygnięcia wciąż nie są znane.
Nawet jeśli działania zbrojne się zakończą, to ten czas od bezprawnego wkroczenia rosyjskich wojsk na tereny niepodległego państwa pozostawi po sobie wiele cierpienia i bólu. Takiego, którego nie będzie się dało wyleczyć przez następne pokolenia.