Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
BUKOWIEC / Właśnie dzisiaj Bukowiec świętuje 670. rocznicę założenia wioski. Zamiast radości u wielu mieszkańców zagościł smutek. Tuż po południu przez Jabłonków i okolice przeszła burza, która zniszczyła Bukowieckigo Starzika – najstarsze drzewo w gminie i stojącą niedaleko 150-letnią lipę.
Bukowiecki Starzik to wiąz górski o obwodzie 730 cm i wieku ocenianym na 360-500 lat. Nosił miano największego wiązu górskiego na świecie. Ile lat miał tak naprawdę, nikt nie wie. Eksperci szacują, że mógł mieć ponad 360 lat.
– Jednak mieszkańcy Bukowca z dumą twierdzą, że rośnie tam od pół tysiąclecia. Wiąz stoi przy starożytnych szlakach bursztynowym i solnym. Jest strażnikiem Śląska i nazywany jest „Strażnikiem pogranicza – tak drzewo opisywane jest na stronach konkursu Drzewo Roku. Wiąz znalazł się w finale tego konkursu w 2017 roku.
Widowisko „Z życia drzew”
Bukowiecki Starzik był też bohaterem widowiska „Z życia drzew” przygotowanego przez zaolziańskie zespoły pod kierownictwem autora widowiska Chrystiana Heczki. Głosu Bukowieckimu Starzikowi użyczył Karol Suszka. Widowisko można było obejrzeć też w 2022 roku podczas Gorolskigo Święta.
Zdjęcia użyczył redakcji Robert Kulig







Tagi: Bukowiec, Bukowiecki Starzik