W Wędryni pachniało drewnem. Odbył się międzynarodowy konkurs „Śląski Drwal“

WĘDRYNIA / W niedzielę 23 lipca w Wędryni odbyła się urokliwa impreza pachnąca drewnem. Przebiegał tam bowiem konkurs międzynarodowy „Śląski Drwal“. Wydarzenie poprzedził plener rzeźbiarski.

W minioną niedzielę wędryński park koło Urzędu Gminy należał do tych, którzy dobrze władają piłą. W tym roku odbyła się już jedenasta edycja wydarzenia plenerowego „Śląski Drwal“ organizowanego przez Wędrynię i Goleszów. W zmaganiach wzięli udział zawodnicy z Czech, Polski, Słowacji, a nawet z Niemiec.

Konkurencje najlepszych drwali i rzeźbiarzy

Rywalizacja drwali przebiegała w pięciu konkurencjach – ścinka na dokładność, okrzesywanie drewna, wymiana listw i łańcucha na czas, cięcie na podkładce oraz kombinowane cięcie.

Częścią tegorocznej imprezy były także Mistrzostwa w rzeźbieniu statuetek na prędkość tzw. speed carving. W konkursie wzięło udział dwudziestu dwóch uczestników, w tym nawet dwie kobiety. Uczestnicy mieli za zadanie w ciągu dwóch godzin wyciąć piłą spalinową rzeźbę. Oceniany był poziom artystyczny, oryginalność, precyzja wykonania, przejrzystość projektu oraz ogólne wrażenie z rzeźby. Po konkursie odbyła się licytacja rzeźb.

Konkursy również dla publiczności

W słoneczny dzień uczestnicy w parku w Wędryni mogli spędzić cały dzień. Pozostałe atrakcje dla dzieci i dorosłych miały również związek z obróbką drewna. Przygotowana była wystawa sprzętu leśnego, ogrodowego i komunalnego, przejażdżki na koniach, stoiska edukacyjne. Nie brakowało stoisk z wyrobami regionalnymi oraz specjalnościami kuchni śląskiej.

Organizatorzy nie zapomnieli o publiczności i urządzili dla nich również kilka współzawodnictw. Dorośli mogli wziąć udział w dwóch konkurencjach: wbijaniu gwoździ na czas i cięciu siekierą na dokładność.

Największe zainteresowanie wzbudziły stoiska edukacyjne

Natomiast dla dzieci przygotowano sześć stoisk. Największe zainteresowanie wzbudziły stoiska edukacyjne czeskich i polskich Lasów Państwowych. Celem przygotowanych aktywności było pokazanie, dlaczego zrównoważony rozwój i bioróżnorodność to kluczowe zagadnienie dla przyszłości beskidzkich lasów.

Impreza ta poprzedzona była plenerem rzeźbiarskim, który trwał od czwartku 20 lipca. Przybyli mieli więc okazję obejrzeć także wystawę powstałych prac.