Sylwia Grudzień
E-mail: sylwia@zwrot.cz
Stonawa / W niedzielę 29 stycznia w Stonawie uczczono pamięć polskich ofiar konfliktu zbrojnego o Śląsk Cieszyński. Uroczystość zorganizował Konsulat Generalny RP w Ostrawie przy współpracy z Miejscowym Kołem Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Stonawie i Urzędem Gminy Stonawa.
Uroczystości rozpoczęły się mszą świętą w kościele pw. św. Marii Magdaleny w Stonawie z udziałem asysty honorowej Wojska Polskiego. W nabożeństwie uczestniczyli przedstawiciele polskiej dyplomacji, Ministerstwa Obrony RP, czeskiego parlamentu i władz samorządowych. Obecni byli również przedstawiciele organizacji z Polski i Zaolzia. Kazanie wygłosił proboszcz parafii ks. Roland Manowski-Słomka, który podkreślił, że nigdy nie wolno zakłamywać prawdy historycznej, zarówno tej związanej z polskimi ofiarami konfliktu zbrojnego o Śląsk Cieszyński, jak i całą historią Śląska.
Prawdy historycznej nie wolno nam zakłamywać
– Śląska kraina to jedna z krain, która szczególnie w swojej historii była próbowana, była rozrywana przez wiele królestw, mocarstw, które chciały ją mieć w swoim posiadaniu. Bo przecież Śląsk to kraina bogata nie tylko w złoża naturalne, ale także swoją piękną historię. I od samych początków była ziemią, która ma wiele twarzy. […] Ziemia śląska to takie miejsce, gdzie swój dom na przestrzeni wieków znaleźli Polacy z rodu Piastów, Czesi, jak i Niemcy. I tej prawdy historycznej również nam nie wolno zakłamywać ani w żaden sposób wykorzystywać przeciwko zgodzie narodów tutaj mieszkających. […] Dziś możemy zauważyć, że potrafimy wspólnie tutaj, na tej śląskiej ziemi, która od wieków jest ziemią wielu kultur i twarzy, żyć w zgodzie i spokoju – podkreślił ks. Roland Manowski-Słomka.
Proboszcz stonawskiej parafii wspomniał również w swoim kazaniu księdza Franciszka Krzystka, który w 1919 roku zorganizował wśród parafian zbiórkę na ubrania dla poległych żołnierzy. Dzięki ówczesnemu proboszczowi i parafianom pochowano polskich żołnierzy godnie, w grobie wyłożonym deskami na cmentarzu w Stonawie.
Kwiaty złożyli polscy i czescy przedstawiciele władz
Po mszy świętej zebrani udali się na pobliski cmentarz katolicki, aby złożyć kwiaty i zapalić znicze. Odegrano hymny obu krajów, odbył się Apel Pamięci zakończony salwą honorową.
Kwiaty na mogile złożyli m.in. ambasador RP w Pradze Mateusz Gniazdowski, posłanka Republiki Czeskiej Pavla Golasowská, senator Republiki Czeskiej Andrzej Feber, konsul generalna RP w Ostrawie Izabella Wołłejko-Chwastowicz, wójt Stonawy Tomáš Wawrzyk, Paweł Hut, dyrektor Departamentu Edukacji, Kultury i Dziedzictwa Ministerstwa Obrony Narodowej, Adam Jopek, komendant Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu, Wojciech Lesiak, dyrektor Gabinetu Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, Adam Siwek, dyrektor Biura Upamiętnienia Walki i Męczeństwa IPN i Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu, Helena Legowicz, prezes Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w RC, Mariusz Wałach, prezes Kongresu Polaków w RC, Wojciech Feber prezes Miejscowego Koła PZKO w Stonawie.
Wartę przy grobach trzymali harcerze z drużyny harcerskiej im. Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury z Cierlicka.
Po zakończeniu oficjalnych uroczystości zgromadzeni udali się do Domu PZKO na spotkanie z organizatorami corocznych obchodów wspomnieniowych.
„Pamiątka naszej trudnej przeszłości, która na zawsze zostanie elementem historii tej ziemi”
– Stonawa pamięta i o Stonawie się pamięta w kraju. Jestem zaszczycony, że mogę uczestniczyć w uroczystościach w tym roku. Cieszy mnie, że coraz częściej pochylamy się nad ofiarami tej wojny wspólnie, z naszymi czeskimi sąsiadami. Ceremonia tegoroczna jest w wyjątkowym okresie, gdy pamięć o wojnie 1919 roku też uświadamia nam, jak daleko dotarliśmy we wzajemnym zrozumieniu z naszymi czeskimi sąsiadami. A jest to rok też szczególny, bo mamy wojnę niedaleko naszych granic, gdy w tych kwestiach wolności i niepodległości jesteśmy razem. Tym bardziej jest to pamiątka naszej trudnej przeszłości, która na zawsze zostanie elementem historii tej ziemi, ale zarazem punktem odniesienia dla współczesności – podsumował tegoroczne obchody upamiętniające śmierć polskich żołnierzy ambasador RP Mateusz Gniazdowski.