Za nimi kurs tańca. Uczniowie drugich klas gimnazjum i akademii handlowej pokazali, czego się nauczyli

TRZYNIEC / W sobotę oraz niedzielę 12 i 13 listopada uczniowie Polskiego Gimnazjum im. Juliusza Słowackiego, którzy brali udział w podstawowym kursie tańca i ogłady towarzyskiej, mieli okazję zaprezentować swym rodzinom to, czego podczas kursu się nauczyli.

Lekcję pokazową zorganizowano w trzynieckim Domu Kultury Trisia. Kursantów podzielono na dwie grupy, by sala Trisi mogła pomieścić wszystkich chętnych. A popatrzyć na swe pociechy w tańcu przyszli rodzice, dziadkowie, przyjaciele.

Tańczono wyłącznie do polskich utworów

Młodzież, która przez ponad dwa miesiące pod okiem Ewy Troszok i Michała Kozuba uczyła się podstaw tańców towarzyskich, odtańczyła kolejno walc, tango, walc angielski, fokstrot. Nie lada talentem w poszukiwaniu utworów wykazał się DJ Roman Grygar. Znalazł bowiem do wszystkich tańców utwory z polskimi tekstami.

Nabyte podczas kursu umiejętności przydadzą się w dorosłym życiu

Organizowane od wielu, wielu lat podstawowe kursy tańca nie mają na celu wyłonienia przyszłych tancerzy do kariery zawodowej.

– Uważam, że taki kurs powinien ukończyć każdy. Każdemu bowiem w dorosłym życiu przydadzą się nabyte tutaj umiejętności, gdy znajdzie się w towarzystwie – zaznacza Ewa Troszok.

I wyjaśnia, że dotyczy to nie tylko kroków tanecznych. – Chodzi też o to, żeby absolwent kursu wiedział, jak ma się obchodzić z partnerką, jak się odnaleźć na parkiecie, ale też jak przedstawić itp. Wiedzę i umiejętności z tych kursów tańca wykorzystuje się później w różnych okolicznościach. Widać to na kursach dla dorosłych. Bo są też podstawowe kursy dla dorosłych. Chodzą na nie ludzie, którzy kiedyś, będąc w szkole, nie chcieli przyjść, a w dorosłym życiu widzą, że im tego brakuje – dodaje Troszok.

Tancerze znowu dali z siebie sto pięćdziesiąt procent

Główną organizatorką kursu tańca była Joanna Martynek. Uczestniczyli w nim uczniowie klas drugich Polskiego Gimnazjum im. Juliusza Słowackiego i Akademii Handlowej, ale także absolwenci polskich szkół podstawowych, którzy edukację kontynuują w czeskich szkołach średnich.

– Jak zresztą zawsze, oceniam kurs na bardzo wysokim poziomie. Atmosfera była świetna. Tancerze znowu dali z siebie sto pięćdziesiąt procent – spuentowała udaną imprezę podsumowującą kurs tańca prowadząca go Ewa Troszok.

(indi)