Beata Tyrna
E-mail: indi@zwrot.cz
OSTRAWA / Dzień Otwarty był doskonałą okazją, by zwiedzić Konsulat Generalny RP. Odwiedzający mogli dowiedzieć się o historii placówki oraz zapoznać się z funkcjonowaniem służby konsularnej. Były także dwa wykłady oraz wystawa.
Pierwszy wykład Martyny Radłowskiej-Obrusníkovej dotyczył historii Klubu Czesko-Polskiego w Morawskiej Ostrawie. Drugim prelegentem był Marcin Jirousek, który mówił o Stanisławie Przybyszewskim.
– Klubów było bardzo dużo na terytorium całej Czechosłowacji. W swoim wykładzie skupiłam się na omówieniu działalności Klubu Czesko-Polskiego w Morawskiej Ostrawie. Działał bardzo intensywnie do 1934 roku. Dla nas, jako dla mniejszości polskiej, jest ważne to, że było to stowarzyszenie opiniotwórcze. Jego członkowie obalali stereotypy, mity dotyczące Polaków, np. teorie o popolszczonych Morawcach itp. – wyjaśnia Martyna Radłowska-Obrusník.
Obszernego fragmentu wykładu wysłuchać możemy tutaj:
Jak podkreśliła konsul generalna RP w Ostrawie Izabella Wołłejko-Chwastowicz, celem wykładów było zapoznanie odwiedzających z tym, jak długa i bogata jest historia polskiej mniejszości narodowej w Ostrawie.
Prezentacja pracy konsularnej na przestrzeni 104 lat
Na 16 listopada przypadał polski Dzień Służby Zagranicznej. Zorganizowany 10 listopada w Konsulacie Dzień Otwarty nawiązywał także i do zaakcentowania tego święta.
– Wykorzystaliśmy ten Dzień Otwarty do prezentacji pracy konsularnej, pracy polskich dyplomatów na przestrzeni tych 104 lat – wyjaśnia konsul generalna RP w Ostrawie Izabella Wołłejko-Chwastowicz.
Gości nie brakowało
Dzień Otwarty w ostrawskim konsulacie zorganizowano po raz pierwszy.
– Pierwszym gościem tego dnia był pan, który pamiętał czasy pana konsula Kronholda. Był to czeski dysydent, który przychodził tutaj na spotkania w 1989 roku, podczas aksamitnej rewolucji. Zaglądali też Czesi, mieszkańcy Ostrawy, którzy przechodzą tędy często codziennie, a nigdy wcześniej nie mieli okazji wejść – wyjaśnia Wołłejko-Chwastowicz.
Ciekawe przedmioty na wystawie
Na zaaranżowanej na Dzień Otwarty wystawce zobaczyć można było stare zdjęcia pracowników konsulatu w Morawskiej Ostrawie z 1920 roku, czy publikacje Ministerstwa Spraw Zagranicznych dotyczące służby zagranicznej w latach 1917 – 1921.
Zostały także wystawione różne artefakty dotyczące działalności urzędu konsularnego. Przykładowo sucha pieczęć stosowana do not dyplomatycznych czy do paszportów i innych dokumentów.
– W tej chwili w urzędzie nie jest stosowana, ale w ambasadzie i w ministerstwach są stosowane właśnie tak zwane suche pieczęcie – wyjaśniała zainteresowanym konsul.
Na wystawie zobaczyć można było także m.in. nieużywaną już skrzynię żelazną do przewożenia poczty dyplomatycznej czy lak i pieczęcie do lakowania poczty.
Sporym zainteresowaniem oglądających cieszyły się wyciągnięte z archiwum i zaprezentowane na wystawie dokumenty konsularne. Obejrzeć można było wnioski o paszport konsularny czy sam taki paszport.
Zwieńczeniem Dni Polskich w Ostrawie był wieczorny koncert Karoliny Cichej
Dni Polskie w Ostrawie 10 listopada zwieńczył koncert multiinstrumentalistki Karoliny Cichej. Odbył się w Studio G przy ulicy Chelčického 691/8 w Ostrawie.
(indi)