indi
E-mail: indi@zwrot.cz
ORŁOWA-PORĘBA / Zawsze chcę mieć wszystko dopięte na ostatni guzik, dokładnie przygotowane. Jedyne na co nie mam wpływu to pogoda. A i ta okazała się dla nas łaskawa – cieszył się w rozmowie z naszą redakcją Leon Kasprzak, prezes MK PZKO Orłowa-Poręba.
Faktycznie pogoda na festyn ogrodowy była idealna. Odpuściły panujące jeszcze do poprzedniego dnia upały, nie padał deszcz. Czegóż więcej można chcieć, by miło spędzić czas na festynie ogrodowym? Dobrego picia i jedzenia, przyjemnej muzyki, no i przede wszystkim miłego towarzystwa do wspólnej zabawy czy miłej pogawędki. Wszystko to było zapewnione w sobotę 2 lipca w ogrodzie Domu PZKO Orłowa-Poręba.
Energetyczni „Old Boys Band”
Organizatorzy zadbali o to, by nie zabrakło strawy i napitków. Tu niezastąpione okazały się, jak zwykle, panie z miejscowego Klubu Kobiet. Była też znakomita, bardzo różnorodna muzyka w wykonaniu działającego przy miejscowym kole zespołu „Old Boys Band”. Sześciu muzyków, wbrew nazwie i danych w metrykach, tryskało energią. „Old Boys Band” ma w swoim repertuarze znane i lubiane piosenki. Głównie polskie, ale także i czeskie.
Jedyne, co goście musieli przynieść ze sobą, to dobry humor. A że imprezy ogrodowe w Orłowej-Porębie mają znakomitą renomę, ściągają na nie goście z szerokiej okolicy. Nie inaczej było i tym razem.
(indi)
Tagi: Festyn Ogrodowy, Leon Kasprzak, MK PZKO Orłowa-Poręba, Old Boys Band, prezes MK PZKO Orłowa-Poręba