Renata Staszowska
E-mail: renata@zwrot.cz
ISTEBNA / W sobotni poranek 26 marca w Istebnej odbyła się druga część Igrzysk Zimowych Zaolzia. Pierwsza – biegi – miała miejsce w lutym w Łomnej Dolnej. W sobotę w zmaganiach sportowych wzięło udział ponad 200 zaolziańskich szkół i przedszkoli z polskim językiem nauczania.
Igrzyska Zimowe odbyły się na stoku narciarskim Złoty Gróń. Znicz olimpijski zapaliła Eliza Julia Skupień, ślubowanie w imieniu wszystkich zawodników złożyła Tiana Berenika Skupień. Nie zabrakło rozgrzewki w wykonaniu uczniów jabłonkowskiej podstawówki.
Igrzyska pod koniec marca
– Obawy na pewno były, termin Igrzysk był dosyć późny, ale wybieraliśmy go tak, żeby nie wypadł w ferie wiosenne. Z doświadczenia wiem, że jeszcze pod koniec marca w Istebnej panują dobre warunki narciarskie – poinformował kierownik tras slalomowych Grzegorz Skupień.
I tak naprawdę było. Chociaż wokół panowała wiosna, to na stoku w Istebnej panowała zima. O jak najlepsze wyniki na trasach walczyli narciarze oraz snowboardziści.
– Wiedzieliśmy, że stok będzie dobrze przygotowany. Ekipa techniczna na Złotym Gróniu jest profesjonalna, współpraca z ośrodkiem była fantastyczna. Pogoda nam sprzyja, narazie jest jeszcze mróz, wierzę, że odbędą się regularne dwa przejazdy. Trasy są przygotowane tak, żeby wszyscy zjechali – dodał Skupień.
Udane zawody
Sportowe przedpołudnie prowadzili Andrea Skupień-Kapsia oraz Bogdan Bartnicki.
– Cieszę się, że Igrzyska się odbyły, że Zarząd Główny Macierzy Szkolnej zdecydował się na organizację. Chętnych do pomocy nie brakowało. Były wspaniałe, wszyscy byli zadowoleni, pogoda sprzyjała – zrelacjonowała Igrzyska Andrea Skupień Kapsia.
Organizatorzy spisali się na medal, mali sportowcy dali z siebie wszystko, nie zawiedli gorąco dopingujących kibiców. W Istebnej panowała niepowtarzalna atmosfera sportowa. Słoneczna pogoda, dobrze przygotowane trasy zapewniły, że mali sportowcy wraz z rodzicami spędzili uroczy dzień na świeżym powietrzu.


















































































































Komentarze