Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
Również w powiecie karwińskim znane są już wyniki wyborów do Senatu RC. Do drugiej tury przeszli Andrzej Feber, który uzyskał 26 procent głosów oraz Radek Sušil, który zdobył 14,88 procent głosów. Zaraz za nimi uplasował się Radim Kravčík, jemu jednak nie udało się wejść do drugiej tury.
W powiecie karwińskim do wyborów poszło prawie 23 tys. osób, czyli 26,44 % obywateli regionu karwińskiego.
Cierlicko
Andrzje Feber – 32,61%
Radim Kravčík – 19,28%
Dąbrowa
Ondřej Feber – 31,05%
Radek Sušil -18,26%
Dziećmorowice
Andrzej Feber – 21,27%
Eliška Lazarová – 11,58%
Karwina
Andrzej Feber – 28,01%
Radek Sušil – 21,35%
Olbrachcice
Andrzej Feber – 33,87%
Radek Sušil – 14,48%
Radim Kravčík – 14,48%
Orłowa
Miroslav Chlubna – 31,31%
Andrzej Feber – 19,21%
Piotrowice
Marian Lebiedzik – 51,28%
Andrzej Feber – 9,88%
Sucha Górna
Andrzej Feber – 36,70%
Radim Kravčík – 14,28%
Stonawa
Andrzej Feber – 60,24%
Radek Sušil – 8,40%
Radim Kravčík – 8,40%
Wybory w powiecie karwińskim nie obyły się jednak bez incydentów. Wg słów członka komisji wyborczej w restauracji Bivoj w Hawierzowie-Szumbarku, przebywała osoba, która wręczała łapówki w wysokości 200 koron tym ludziom, którzy oddadzą głos na wskazanego przez nią kandydata. Osoba ta wymagała jednak potwierdzenia o głosowaniu. Sprawa wypłynęła, gdy kolejny głosujący domagał się od komisji takiego potwierdzenia. Sprawą zajęła się policja.
Inny problem pojawił się w związku ze zdalnym głosowaniem. W czasie wyborów umożliwiono wyborcom oddanie głosu w lokalach wyborczych drive-in, czyli bez konieczności wysiadania z samochodu. Dla osób niezmotoryzowanych, ale przebywających w kwarantannie, przygotowano inne rozwiązanie – wyborca mógł wcześniej zgłosić w urzędzie, że chce oddać swój głos z domu. Wówczas przyjeżdżała do niego specjalna komisja wyborcza.
W tym przypadku wyborca musiał zgłosić się najpóźniej w czwartek do godz. 20.00. W ten sposób można było głosować w środę i czwartek. Nie wszyscy wyborcy wiedzieli o innym terminie głosowania w kwarantannie. Niektórzy błędnie myśleli, że mogą głosować w zwykłym terminie. Nawet dzisiaj dzwoniono do urzędu z prośbą o przysłanie komisji z przenośną urną wyborczą.
Tagi: Andrzej Feber, wybory