AKTUALIZACJA. Sytuacja w regionie się pogorszyła. Przybyło sporo chorych w Jabłonkowie

REGION / Dwa ogniska zakażeń koronawirusem pojawiły się w Jabłonkowie. W mieście i okolicy wczoraj były 121 osoby zakażone wirusem.

Jedno z ognisk to chór męski Gorol, gdzie według informacji Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Ostrawie z wczoraj wirusa stwierdzono u 23 osób – członków chóru i ich rodzin.

– Jesteśmy w kontakcie z wszystkimi członkami zespołu. Wszyscy czują się dobrze – uspokaja kierownik zespołu Grzegorz Skupień.

Koronawirus w klasztorze i domu seniora

Kolejne ognisko stwierdzono w klasztorze elżbietanek w Jabłonkowie i w domu seniora prowadzonym przez zakonnice. Dzisiaj Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Ostrawie opublikowała informacje o tym, że w związku z tym ogniskiem zakaziło się 64 osób – 29 pensjonariuszy domu seniora, 30 osób z personelu, 4 osoby bliskie oraz jedna osoba, która codziennie przychodziła do kościoła.

Dzisiaj została przeprowadzona dezynfekcja kościoła i reszty budynków koło niego. W kościele nie mogą się odbywać nabożeństwa dla osób z zewnątrz. Ksiądz i osoby, które razem z nim celebrowały msze święte już zrobiły testy na koronawirusa. Testowane będą też osob, ktyóre regularnie brały udział w mszach świętych.

– Wszyscy podchodzą do tego odpowiedzialnie. Dom seniora został poddany całkowitej kwarantannie, w związku z tym te osoby w ogóle nie mają kontaktu z otoczeniem. Jeśli chodzi o chór, wszyscy chórzyści i ich rodziny odpowiedzialnie szli na kwarantannę, chodzą na badania– mówi burmistrz Jabłonkowa Jiří Hamrozi.