Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
CZESKI CIESZYN / Koncert promujący płytę Adama Bubika odbył się w niedzielny wieczór 24 listopada w czeskocieszyńskim klubie „Blady Świt”.
Zgromadzeni w lokalu fani muzyka i kompozytora z Czeskiego Cieszyna mieli okazję posłuchać na żywo utworów z najnowszego krążka.
Warto podkreślić, że artysta, choć przywitał się z widownią po polsku oraz po czesku, to później, wyrażając nadzieję, że Czesi po polsku rozumieją, używał już tylko języka polskiego. Tak zapowiadając kolejne utwory, jak i w tekstach swych piosenek, które sam pisze oraz komponuje. Wszystkie zamieszczone na płycie utwory napisane są po polsku.
Artysta myśli jednak o przygotowaniu również czeskiej wersji językowej. Aczkolwiek, jak przyznaje, nie jest to taka prosta sprawa. Nie byłoby to tłumaczenie, a przygotowanie całkiem nowych tekstów o podobnym sensie. – Jeśli to się uda, to wiosną 2020 roku ukaże się płyta po czesku – zdradza plany na przyszłość.
Muzyk starannie wybrał utwory, które znalazły się na płycie. Przyznaje, że jak porównał pierwszą nagraną przez siebie piosenkę z najnowszą, to stwierdził, że tamta zupełnie już nie pasuje do spójnej całości.
I nie ukrywa radości, że udało mu się wydać krążek, mimo że nie miał żadnego wydawnictwa i o wszystko musiał troszczyć się sam. – Mam już kolejne piosenki i cieszę się na kolejne płyty – wyjawił.
W najbliższych planach artysta ma koncerty promujące materiał z płyty „ADAM BUBIK – Czy to ja”, a jednocześnie przygotowywanie materiału na kolejne krążki.
Okładkę płyty zaprojektowała żona muzyka Paulina Bubík Szotkowská. Sama płyta jest jak najbardziej w trendach eko – wszystko to tektura i papier, żadnych folii i plastików. A kto na koncercie inaugurującym jej promocję nie był i krążka nie kupił, to może to zrobić za pośrednictwem stron internetowych artysty.
(indi)
Komentarze