Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
OSTRAWA, GUTY / Planowana budowa repliki drewnianego kościoła Bożego Ciała w Gutach, który spłonął dwa lata temu, napotyka na przeszkody. Prace budowlane miały ruszyć najpierw w zeszłym roku jesienią, a następnie tego lata.
Jednak rozpoczęcie robót po raz drugi zablokowało negatywne stanowisko Straży Pożarnej Województwa Morawsko-Śląskiego, która jako powód podaje rzekomo niewystarczające rozwiązanie ochrony przeciwpożarowej świątyni. Diecezja ostrawsko-opawska i parafia w Trzycieżu jako inwestorzy budowy nie zgadzają się z tym stanowiskiem.
Odrzucenie dwóch wniosków
Pod koniec czerwca inwestorzy przekazali do zatwierdzenia rozwiązanie zabezpieczenia przeciwpożarowego budynku. – W sierpniu strażacy wniosek odrzucili. Proponowane podłączenie sygnalizacji pożarowej do systemu prywatnej agencji ochrony uznali jako niewystarczające – powiedział kierownik wydziału budowlanego diecezji ostrawsko-opawskiej Václav Kotásek.
Dodał, że 27 września złożono nowy wniosek, w którym wzięto pod uwagę wszystkie zastrzeżenia strażaków. Jednak pod koniec października straż pożarna zajęła znowu negatywne stanowisko, ponieważ uważa, że ten system zabezpieczenia przeciwpożarowego jest zawodny.
Według rzecznika prasowego morawsko-śląskich strażaków Petra Kůdely problem stanowi opóźnienie od kilkudziesięciu sekund do nawet kilku minut, do którego może dojść, zanim informacja o ewentualnym pożarze dotrze do strażaków.
Rozwiązanie inwestorów jest zgodne z przepisami
Jednak stosowny przepis prawny umożliwia, by zabytki były podłączone do centrum monitoringu agencji ochrony. Pomimo tego straż pożarna w wypadku kościółka w Gutach wymaga podłączenia bezpośrednio do jej centrum monitoringu i podważa zdolność agencji do zapewnienia wystarczającej ochrony.
Inwestorzy zapewniają, że byliby przygotowani zaakceptować warunki strażaków, gdyby ich wymagania finansowe nie były tak wygórowane.
Dziesięciokrotna różnica w kosztach
Koszty miesięcznego podłączenia guckiego kościółka do centrum monitoringu straży pożarnej oszacowano na 7 370 koron. Jednak na taką kwotę wierni z Gutów, jak również właściciele większości obiektów zabytkowych w RC, nie mogą sobie pozwolić. Z tej przyczyny do centrum monitoringu straży pożarnej jest podłączona tylko znikoma liczba zabytkowych budynków.
Dlatego inwestorzy zamierzają ochronę przed pożarem powierzyć prywatnej agencji ochrony, która już ponad dwadzieścia lat świadczy usługi wielu firmom, instytucjom publicznym i organom samorządu w Trzynieckiem. Ochronę kościoła w Gutach jest w stanie zapewnić za 700 koron miesięcznie.
Spór przedłuża budowę
Spór przedłuża budowę repliki kościółka. Dopóki sprawa nie zostanie rozwiązana, nie można zacząć budować wprost w Gutach. Montaż obiektu przebiega więc w Hošťálkovej, w siedzibie wykonawcy. Po uzyskaniu pozwolenia na budowę kościół zostanie zdemontowany, przetransportowany do Gutów i ponownie złożony.
Jak stwierdził Pavel Siuda, rzecznik prasowy diecezji, zbudowanie kościoła Bożego Ciała w Gutach będzie kosztować około 27 milionów koron. Dotychczas zainwestowano około 8,5 milionów koron, głównie na uprzątnięcie terenu pogorzeliska, czy nabycie i obróbkę drewna, kamienia i przygotowanie dokumentacji.
Koszty na prace budowlane pokrywane są z ubezpieczenia. Pieniądze ze zbiórki publicznej, którą ogłosiło miasto Trzyniec, posłużą na zakup wyposażenia kościoła.
Ponadto miasto Ostrawa przekazało 300 tysięcy koron na nowe dzwony, natomiast Urząd Wojewódzki w Ostrawie 200 tysięcy koron na uprzątnięcie terenu po pożarze.
Koszty utrzymania świątyni będą ponosić miejscowi wierni. Oprócz ochrony przeciwpożarowej są to też koszty energii elektrycznej, napraw i konserwacji, ubezpieczenia, itd. Dla wiernych z Gutów koszty podłączenia do systemu straży pożarnej są zbyt duże.
Inwestorzy przygotowują trzeci projekt dla strażaków.
(gam)
Tagi: kościół w Gutach
Komentarze