Turyści zrzeszeni w Polskim Towarzystwie Turystyczno Sportowym „Beskid Śląski” w Republice Czeskiej podsumowali mijający rok swej działalności.

    Jak stwierdziła podczas zorganizowanego w sobotnie popołudnie 25 listopada zebrania prezes PTTS-u Halina Twardzik spotkanie nie było bynajmniej zakończeniem sezonu, a jego podsumowaniem. – Przed nami jeszcze w tym roku trzy wycieczki – podkreśliła.

    W sprawozdaniu Wanda Farnik wyliczyła, że razem uczestników wszystkich wycieczek było 1786. Z propozycji „Beskidu” korzystali zarówno członkowie Towarzystwa, których jest według aktualnych danych 566, jak i sympatycy.

    A propozycje te to zarówno wycieczki autokarowe, jak i piesze, wtorkowe po najbliższej okolicy czy wielodniowe w odleglejsze góry, a także rowerowe. Te ostatnie Towarzystwo Rowerowe „Olza” działające w ramach PTTS-u często przygotowuje wspólnie z Klubem Kolarskim „Ondraszek” działającym przy Oddziale „Beskid Śląski” Polskiego Towarzystwa Turystyczno Krajoznawczego w Cieszynie.

    Ważnym punktem programu było nie tylko wymienienie rekordzistów, którzy w mijającym roku wzięli udział w największej liczbie wycieczek, ale także uhonorowanie organizatorów tychże.

    – Bo każdą wycieczkę trzeba przygotować. Posprawdzać połączenia pociągów, autobusów, stwierdzić gdzie i jak otwarte są punkty gastronomiczne, podać ogłoszenie. To wszystko leży na barkach kierowników wycieczek – podkreśliła Farnik wyliczając 19 kierowników tegorocznych wycieczek, spośród których wyróżniła tych, którzy poprowadzili ich najwięcej, a więc Tadeusza Farnego i Leo Osuchowskiego.

    – Wiele zaangażowania wymagało też przygotowanie „Rajdu o Kyrpce Macieja”. Janek Raszka zrobił oryginalne znaczki okolicznościowe, trzeba było czekać na turystów na starcie, mecie i punktach kontrolnych rajdu. Wszystkim, którzy się w to zaangażowali serdecznie dziękuję – dodała.

    Na sprawozdanie jednak nie składały się wyłącznie pochwały, podziękowania i sukcesy organizacyjne. Farnik wspomniała także o wypadku, jaki przydarzył się na jednej z wycieczek, podczas której jeden z uczestników potykając się złamał w kostce nogę.

    Przypomniała zasady bezpiecznego poruszania się w górach, o których sporo mówi regulamin Towarzystwa, poprosiła o przestrzeganie go. – Alkohol nie bywa przyjacielem w górach. Osłabia czujność, do tego przychodzi zmęczenie i o wypadek nietrudno – zaapelowała.

    Ważnym punktem zebrania było omówienie planów na następny rok. W przygotowanym kalendarzu znalazły się pozycje, które są już tradycyjne, jak wielkanocny wymarsz na Ostry, Rajd o Kyrpce Macieja czy przedsylwestrowy wymarsz, ale także zupełne nowości.

    Niektóre punkty programu zostały też nieco zmodyfikowane, jak np. przedsylwestrowy wymarsz, który w tym roku, jak i w latach ubiegłych będzie na Ostry, ale w przyszłym planowany jest na Kozubową.

    Propozycje wspólnych wypraw rowerowych przedstawił z kolei Zbigniew Pawlik z Turystycznego Klubu Kolarskiego „Ondraszek” działającego przy Oddziale PTTK „Beskid ˝Sląski” w Cieszynie.

    Twardzik zauważyła, że w tym roku „Beskidziocy” obchodzą półokrągłą rocznicę powstania organizacji.

    – W 1922 aktywni działacze turystyczni i sportowi założyli po czeskiej stronie samodzielne Towarzystwo Turystyczno Sportowe „Beskid Śląski”. A więc zbliża się wielkimi krokami data, kiedy będziemy obchodzić stuletnią rocznicę założenia naszego towarzystwa. Mam nadzieję, że wszyscy spotkamy się na tym stuleciu i że będziemy obchodzić go hucznie. Chciałam też zwrócić uwagę na to, żebyśmy nie zapomnieli dlaczego nasi przodkowie założyli tą organizację. Żebyśmy nie zapomnieli, że to nasze chodzenie po górach to nie tylko samo chodzenie po górach. Żebyśmy pamiętali, co przyświecało ich działaniu. Oni chcieli osiągnąć nie tylko tężyznę fizyczną, zdrowie, życiowy styl. Ale oni chcieli walczyć o tożsamość polską po czeskiej stronie, czyli na tak zwanym Zaolziu. Pamiętajmy o tym i niech te same cele przyświecają również i nam – mówiła prezes.

    Po części oficjalnej zebrania przyszedł czas na talerz gorącej zupy i coś dla ducha, czyli występ artystyczny teatru z Milikowa. A także na pogawędki z przyjaciółmi i znajomymi z górskich i kolarskich szlaków.

    (indi)

    Tagi:

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Reklama

      REKLAMA
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego