Nawiązują do bogatej tradycji

ORŁOWA-LUTYNIA / Chociaż nie ma w pobliżu rzeki, po której mogłyby popłynąć wianki, Miejscowe Koło Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Orłowej-Lutyni zawsze organizuje w czerwcu imprezę, która przypomina o tradycji sięgającej tam lat czterdziestych minionego wieku. W tym roku Wianki odbyły się w sobotę 24 czerwca.

W Kole PZKO w Orłowej-Lutyni spotykano się kiedyś nad stawem, na który rzucano uplecione wianki. Po raz pierwszy było to w 1948 roku. Dziś pezetkaowcy schodzą się w ogrodzie koło Domu PZKO, by kultywować tradycję Wianków.

Obecnych przywitał prezes Miejscowego Koła PZKO Piotr Brzezny. Wśród gości był prezes Zarządu Głównego PZKO Jan Ryłko. Na program Wianków złożyły się tańce i pieśni.

Duże brawa za swój występ otrzymały dziewczęta z klubu tanecznego Kmit z Orłowej. Klub jest stowarzyszeniem, które liczy 200 członków, zrzesza osoby w wieku od 3 do 50 lat. Może pochwalić się wieloma sukcesami, również w konkursach międzynarodowych.

Z Polski, z niedalekiej miejscowości Olza w gminie Gorzyce, przyjechał do Orłowej-Lutyni zespół śpiewaczy Olzanki, który często gości w tej części Zaolzia. Członkowie zespołu lubią śpiewać u rodaków z drugiej strony Olzy, swoim dostosowanym do okoliczności repertuarem bawią, a niekiedy skłaniają do refleksji.

Podczas Wianków przygrywał DJ Roman Jędrzejczyk, zabawa zaplanowana została aż do północy.

Bogata była karta dań, podawano karkówkę, hamburgery, mięso ogniste, placki ziemniaczane, kiełbasę z rożna. Do kawy raczono się domowymi kołaczami.

CR

Impreza została dofinansowana ze środków Ministerstwa Kultury RC.