Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
W sobotę 3 września cała Polska czytała „Quo vadis” Henryka Sienkiewicza. Ogólnopolską akcję narodowego czytania ogłosił Prezydent RP. Czytano w bibliotekach i innych placówkach kulturalnych, ale także organizatorzy narodowego czytania w poszczególnych miastach Polski wyszli z książką na zewnątrz, w otwartą przestrzeń publiczną, na rynki i place.
Nie inaczej było w Cieszynie, gdzie w samo południe na Rynku rozpoczęto akcję głośnego czytania. Chętni zasiadali na wygodnej bujanej ławce, dostawali mikrofon i czytali wybrane przez siebie fragmenty „Quo vadis”. W nagrodę otrzymywali wydanie dla uczniów „Quo vadis” z okolicznościową pieczątką akcji i drobny upominek od Radia 90, które wspólnie z Biblioteką Miejską tegoroczną akcję na cieszyńskim Rynku organizowało.
Ogłoszono także konkurs na najstarszy egzemplarz „Quo vadis” przyniesiony przez czytelnika ze swej domowej biblioteczki. Ewa Sikora, która na co dzień pracuje w bibliotece w Czeskim Cieszynie, przyniosła książkę liczącą 63 lata. – To książka z biblioteczki mojej mamusi – mówiła Sikora.
Jednak okazało się, że nie był to najstarszy wolumin. Ten pochodził z 1924 roku. Posiadaczka najstarszej książki zdradziła, że książka znajduje się w rodzinnej biblioteczce trzeciego już pokolenia.
(INDI)
Tagi: Ewa Sikora, Henryk Sienkiewicz, Narodowe Czytanie, Quo vadis
Komentarze