2014-11-11-Dzien-Niepodleglosci-headline-03_iŚwiętowanie rozpoczęto w katedrze Wawelskiej, gdzie została odprawiona uroczysta msza święta w intencji Ojczyzny, której przewodził kardynał Stanisław Dziwisz.

    Po modlitwach złożono wieniec pod Krzyżem Katyńskim, a następnie wyruszył kolorowy pochód złożony z różnych formacji wojskowych oraz bractw, m.in. kurkowego ulicą Grodzką, na Rynek Krakowski, dalej Floriańską aż na Plac Matejki, gdzie pod Grobem Nieznanego Żołnierza  złożono kwiaty.

    O godz. 12.00, zgodnie z ceremoniałem wojskowym, nastąpiło  wciągnięcie flagi państwowej i odegranie hymnu Polski oraz uroczysta zmiana warty. Na zakończenie uroczystości ulicą Basztową przeszła defilada wojskowa wraz Kawalerią Konną.  Ceremonia była niezwykle paradna i z wyjątkiem kilku utarczek słownych prawicowych ugrupowań społecznych, niezmącona. Przebiegała spokojnie. W Krakowie obyło się bez zamieszek.2014-11-11-Dzien-Niepodleglosci-headline-07_iNa ulicach stołecznego miasta zgromadziły się tłumy. Całe rodziny z dziećmi wychodziły, żeby świętować.  Ilu z nich zdawało sobie sprawę, skąd się wzięło Święto Niepodległości, dlaczego 11 listopad, przecież data ta jest umowna, symboliczna. Tak, jak twierdzi prof. Przemysław Waingerner, z Katedry Historii Polski Najnowszej UŁ:

    – 11 listopada jest dniem szczególnym w historii Polski, ponieważ obchodzimy rocznicę odzyskania niepodległości, ale jest to oczywiście pewien symbol, bo dat, którym przypisywane było znaczenie początku budowy państwowości, jest kilka. Choćby 5 listopada 1916 roku, kiedy to dwaj cesarze – niemiecki i austriacki wydali słynny Akt 5 Listopada, zapowiadający stworzenie Królestwa Polskiego jako dziedzicznej monarchii konstytucyjnej z ziem wydartych z zaboru rosyjskiego. Jest 7 listopada 1918 roku, kiedy powstaje Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej Ignacego Daszyńskiego w Lublinie, który miał ambicje bycia rządem całego kształtującego się państwa polskiego.2014-11-11-Dzien-Niepodleglosci-headline-10_i– Niektórym ugrupowaniom lewicowym zależy na przełożeniu święta niepodległości na 7 listopada, ponieważ wtedy powstał pierwszy polski rząd w 1918 roku, który swoim zasięgiem obejmował wszystkie ziemie polskie. W manifeście Rządu Ludowego wprowadzono np. ośmiogodzinny dzień pracy, wolność słowa, a także równouprawnienie wszystkich obywateli. Rocznicę powstania rządu Daszyńskiego obchodzono przez cały okres międzywojenny. Pamiętajmy bowiem, że święto 11 listopada zostało ustanowione dopiero w roku 1937 i odbyło się tylko dwa razy.

    Podczas okupacji hitlerowskiej świętowanie niepodległości, podobnie jak i każde inne przejawy polskości, było zakazane. Również w okresie PRL-u uroczystości związane z 11 listopada były zabronione, a jakiekolwiek próby kultywowania obchodów święta groziły surowymi sankcjami ze strony władz. Zamiast tego, władze komunistyczne świętem państwowym uczyniły 22 lipca – dzień  podpisania Manifestu PKWN. Świętowanie 11 listopada przywrócono dopiero w okresie transformacji ustrojowej w roku 1989.

    Zdobycie niepodległości było możliwe dzięki spiętrzeniu kilku czynników, m.in. znacznemu osłabieniu Monarchii Austro – Węgierskiej na przełomie października i listopada. Polacy odczuwali coraz wyraźniej, że odbudowa niepodległego państwa polskiego jest bliska.2014-11-11-Dzien-Niepodleglosci-headline-02_iProf. Jan Małecki opisuje to następująco: – Jesienią 1918 roku wojna światowa kończyła się w sposób bardzo szczęśliwy dla Polski. Wszystkie trzy państwa zaborcze upadły: Rosja carska obalona przez rewolucję, a cesarstwo niemieckie i Austro-Węgry  pokonane przez aliantów i wewnętrzny kryzys.

    Polacy szansy swej nie zaprzepaścili i od razu  przystąpili do aktywnego  przejmowania władzy na polskich ziemiach. Już 19 października w Cieszynie powstała Cieszyńska Rada Narodowa, pod przewodnictwem księcia Józefa Londzina. Następne wydarzenia potoczyły się lawinowo.

    – Jeszcze przed formalnym zakończeniem działań wojennych, 27 października 1918 (…)zebrali się polscy posłowie do parlamentu austriackiego i w podjętej uchwale zadeklarowali, że ziemie polskie pozostające dotychczas w obszarze monarchii austriackiej, należą do Państwa Polskiego. Do tymczasowego rządzenia tymi ziemiami powołali Komisję Likwidacyjną – kontynuuje Prof. Małecki.

    31 października rozpoczęto przejmowanie władzy w okupowanej przez Austro-Węgry części Królestwa, a  w nocy z 6 na 7 listopada, w zajętym kilka dni wcześniej Lublinie, powołano wspominany już Tymczasowy Rząd Ludowy.

    Od września 1917 działała w Warszawie, powołana przez Niemcy i Austro-Węgry, Rada Regencyjna, która  na początku listopada zdawała sobie sprawę już, że jej rola polityczna dobiega końca. Prof. Andrzej Garlicki oceniając jej działania, stwierdzał:  „Rada Regencyjna, szczególnie pod koniec swego istnienia, miała bardzo złą opinię w społeczeństwie polskim. Krytykowano ją za zbytnią uległość wobec zaborców, za konserwatyzm poglądów i były to opinie słuszne-

    Sytuacja polityczna w Warszawie zmieniła się zasadniczo po przybyciu uwolnionego z twierdzy magdeburskiej Józefa Piłsudskiego, którzy przyjechał  10 listopada specjalnym pociągiem z Berlina, entuzjastycznie witany przez mieszkańców. Na Dworcu Głównym powitał go książę Zdzisław Lubomirski, reprezentant Rady Regencyjnej, która pomna swej słabości, chciała powołać rząd, cieszący się szerokim poparciem. Władza wojskowa oraz naczelne dowództwo podległych wojsk polskich zostały przekazane Piłsudzkiemu, gdyż ten wydawał się osobą najbardziej odpowiednią.2014-11-11-Dzien-Niepodleglosci-headline-01_iProf. Tomasz Schramm ocenia pozycję późniejszego naczelnika państwa następująco: „W jego osobie zjawiał się poważny czynnik polityczny: przywódca, za którym stała siła POW, opromieniony wspomnieniem długoletniej działalności, zsyłki, więzienia carskiego, wreszcie aktywności lat 1914-1917 i szesnastomiesięcznego więzienia w Magdeburgu, człowiek przez lewicę uznawany za swojego, przez prawicę – acz niechętnie – za klapę bezpieczeństwa chroniącą przed rewolucją; jego ofiarny patriotyzm mało kto mógł wtedy kwestionować-.

    Po 123 latach niewoli i rozbiorów, Polacy w końcu odzyskali swoją niepodległość. Atmosfera była pełna radości i nadziei…

    Ewa Czepiec

    Tagi: , , , , , , , ,

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Reklama

      REKLAMA
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego