Czesława Rudnik
E-mail: redakcja@zwrot.cz
TRZYCIEŻ / Na imprezę nazwaną Koncert Jesienny albo Deptanie Kapusty, zorganizowaną przez Miejscowe Koło Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Trzycieżu, przybyło w niedzielę 16 listopada do gminnego Domu Kultury wielu miłośników folkloru, tradycji i smacznych dań z kapusty. Przygotowano dla nich bogaty program artystyczny, a uzupełniała go prezentacja zwyczajów związanych z jesiennym kiszeniem kapusty.
Wśród gości byli wójt gminy Miroslav Jaworek, prezes ZG PZKO Jan Ryłko, a także prezesi okolicznych MK PZKO. Program prowadziły prezes Koła w Trzycieżu Halina Zawadzka i Agata Ujka. Jego poszczególne punkty przeplatane były wierszami, które przedstawili młodzi uczestnicy konkursu recytatorskiego.
Nie mogło zabraknąć koncertu chóru mieszanego Godulan-Ropica, który jest zespołem śpiewaczym PZKO obwodu gnojnickiego i skupia śpiewaków z kilku miejscowości, także z Trzycieża. Dyrygent chóru prof. Alojzy Suchanek wybrał na tę okazję lżejszy repertuar, przede wszystkim piosenki ludowe. I jak bywa jego zwyczajem na podobnych imprezach, zaprosił do wspólnego śpiewu całą salę. O śpiewanych pieśniach opowiedziała Aurelia Szkuta.
Halina Zawadzka bukietem kwiatów i życzeniami „Sto lat” podziękowała za długoletnią pracę Franciszkowi Kowalczykowi, jednemu z chórzystów, który jako prezes prowadził nie tylko chór, ale przez wiele lat Koło PZKO w Trzycieżu.
Program na ludowo przedstawił dziecięcy zespół działający w MK PZKO w Trzanowicach pod kierownictwem Doroty Uherek. Jego członkami są również dzieci z Trzycieża i innych okolicznych miejscowości. Mali tancerze przypomnieli publiczności także piosenki i powiedzenia ludowe znane w tym regionie. W interesującym obrazku scenicznym przybliżyli wszystkim postać historyczną, kaznodzieję i pisarza, pastora Jerzego Trzanowskiego.
Gościnnie wystąpił amatorski zespół teatralny zza miedzy, działający w MK PZKO w Ligotce Kameralnej. Zapowiedziała go prezes Koła Joanna Szpyrc. Zagrał sztukę Władysława Młynka „Z deszcza pod rynne” w reżyserii Aleksandra Przeczka, do której powrócił po siedmiu latach. Dzień wcześniej pokazał ją własnej publiczności, która obejrzała też premierę „Kuchorza” Wandy Mrózek w reżyserii Ewy Furtek. Spektakl „Z deszcza pod rynne” zebrał w Trzycieżu duże brawa, widzom podobała się gra aktorów, ale też temat z życia wzięty wydumanych problemów małżeńskich.
Po programie kulturalnym uczestnicy imprezy degustowali tradycyjne „jelito” z kapustą oraz smaczne domowe wypieki. Każdy mógł też spróbować szatkować, a nawet deptać kapustę. Wiele emocji artystycznych wywołał konkurs dla dzieci, które przy pomocy doczepianych do główek kapusty kawałków innych jarzyn tworzyły żywe niemal głowy.
(CR)
Tagi: Agata Ujka, chór Godulan-Ropica, Deptanie Kapusty, Franciszek Kowalczyk, Halina Zawadzka, MK PZKO Trzycież, prof. Alojzy Suchanek, Władysława Młynka „Z deszcza pod rynne”, „jelito” z kapustą, „Kuchorz” Wandy Mrózek