CHŁAPOWO / W szóstym dniu pobytu w Zielonej Szkole zaolziańscy siódmacy odnieśli sukces w meczu piłki nożnej, pokonując wynikiem 6:5 reprezentację zaprzyjaźnionej szkoły w Krokowej.– Puchar przechodni po roku przerwy znowu powraca na Zaolzie – pochwalił się przed Zwrotem Roman Grycz, nauczyciel z trzynieckej PSP.
Ciepła i słoneczna pogoda towarzyszy osiemdziesiątce siódmoklasistów z polskich szkół podstawowych z Jabłonkowa, Bystrzycy, Wędryni i Trzyńca przez cały czas pobytu w Zielonej Szkole nad Bałtykiem. Korzystając z przyjaznych warunków aury młodzież sporo czasu spędza nad morzem. Wbrew pozorom nie leżą plackiem na plaży. Młodzi piechotą, brzegiem morza, dotarli do pobliskiego Władysławowa, zmierzyli swoje siły w konkursie rzeźb z piasku. Zwiedzili Sopot i Gdańsk, gdzie z wysokiej wieży katedry gdańskiej podziwiali panoramę miasta. Byli na przylądku Westerplatte, w miejscu wybuchu drugiej wojny światowej.
– Słoneczną sobotę spędziliśmy na polskiej saharze – hasaliśmy do szaleństwa na ruchomych wydmach w Łebie. Następnie oczarowała nas wyrzutnia rakiet, powiało historią. W niedzielny poranek próbowaliśmy uchwycić nasze wrażenia z Zielonej Szkoły na afiszu a potem plaża zmieniła się w miejsce zaciętej walki sportowej. Dzisiaj odbył się tradycyjny mecz piłki nożnej z drużyną szkoły w Krokowej. Emocje były ogromne – wygraliśmy! – tak uczniowie komentują najnowsze wydarzenia w Zielonej Szkole.
Po południu jedna z grup wybrała się do warsztatu obróbki bursztynu w Chłapowie.
– Jesteśmy wszyscy zdrowi i bardzo zadowoleni – zapewniają. Jutro wybierają się na półwysep Hel.
Poniżej najnowsze zdjęcia naszych uczniów nad Bałtykiem.
(wiek)
Tagi: Bałtyk, Hel, Kaszuby, Krokowa, puchar przechodni, ruchome wydmy, Wersteplatte, Władysławowo, Zielona Szkoła, Łeba