Memorandum podpisane. Rurociąg ciepłowniczy poprowadzi ciepło z Trzyńca do Czeskiego Cieszyna?

Miasto Czeski Cieszyn i Energetika Třinec podpisały w piątek (6 grudnia) memorandum o współpracy. To pierwszy krok do budowy rurociągu ciepłowniczego, którym z Trzyńca popłynie tańsze ciepło do domów w zachodniej części miasta.

O inwestycji pisaliśmy pod koniec listopada, gdy nad memorandum debatowali radni miejscy i przyjmowali stosowną uchwałę:

Dokument został w końcu parafowany. Jak informuje czeskocieszyński ratusz, ciepło ma być dostarczane z Ciepłowni E3 należącej do Energetiki Třinec. Ogłoszony został już przetarg na wybudowanie źródła, które wykorzystuje technologię gazowo-parową.

Oszczędność i ekologia przede wszystkim

– Inwestycja wynika z potrzeby zapewnienia bezpieczeństwa i samowystarczalności energetycznej, zgodnej z unijnym celem redukcji emisji CO2 – wyjaśnia Petr Matuszek, dyrektor Energetyki Trzyniec.

Obecnie zachodnia część Czeskiego Cieszyna – ta zlokalizowana od dworca kolejowego do zewnętrznych granic – ocieplana jest blokowymi piecami gazowymi. Przez nowe źródło ciepła mają zostać zastąpione do nawet 2027, a nie 2028 roku. – Wykorzystanie ciepła z elektrociepłowni strategicznie zmniejszy zużycie paliw kopalnych oraz innych. Chcemy zapewnić mieszkańcom niezawodne i efektywne dostawy w, co najważniejsze, przystępnej cenie – wyjaśnia Karel Kula, burmistrz miasta.

Co dalej? Więcej będziemy wiedzieć pod koniec lutego

Jak przekazuje naszej redakcji Dariusz Cymerys, prezes spółki Teplo Těšín, wspomniany przetarg na budowę źródła ciepła będzie otwarty do 24 lutego 2025 roku. Oferty muszą dotyczyć nie tyle budowy tej instalacji, ile także sporządzenia projektu.

To jednak nieco niezależne przedsięwzięcie od budowy samego rurociągu, który miałby doprowadzać powstałe w owym źródle ciepło do Czeskiego Cieszyna.

W kwestii samego ciepłociągu, najistotniejsze obecnie jest zdobycie odpowiednich funduszy. O pozyskanie dofinansowania ze źródeł unijnych będzie zabiegać zarówno miasto, jak i Energetyka Trzyniec. – Programy dotacyjne są bardzo zróżnicowane i może się na przykład okazać, że nie będzie się dało tej inwestycji do żadnego z nich przypisać. W takim wypadku niewykluczone, że będzie się trzeba starać o fundusze bezpośrednio z Komisji Europejskiej – tak jak było choćby w przypadku budowy rurociągu z elektrowni jądrowej Dukovany do Brna. Oczywiście jest też pytanie, w jakim stopniu będzie partycypować w kosztach miasto Czeski Cieszyn – mówił nam końcem listopada Cymerys.