CZESKI CIESZYN / W tegoroczne wakacje znów można się udać na spacery z przewodnikiem, z cyklu Odkrywaj Cieszyn/ Objevuj Český Těšín. Uczestnicy mogą zdobyć informacje o historii, ważnych budynkach, zabytkach tych dwu miast, ale również o ważnych drzewach, lub zwierzętach żyjących w okolicy Cieszyna. Spacery odbywają się w weekendy i są darmowe. My wybraliśmy się na pierwszy spacer w tym sezonie.

    Spacer odbył się w sobotę 1 lipca. Rozpoczął się przed czeską szkołą podstawową na Konteszyńcu, gdzie zebrali się wszyscy chętni do zapoznania się z historią miasta. Prowadził go Břetislav Boháč, wiceprezes KČT MSK (Klub Czeskich Turystów Kraju Morawsko-Śląskiego). Spacery organizuje Centrum Informacji w Czeskim Cieszynie a po polskiej stronie Zamek Cieszyn.

    Najpierw lazaret później obóz jeniecki

    Zanim jednak uczestnicy wyruszyli w drogę, usłyszeli krótki wykład o Alei Masaryka, bo właśnie tutaj znajduje się wiele ważnych pamiątek i budynków historycznych. Przewodnik przypomniał między innymi Dom Robotniczy, willę Fuldy lub kościół katolicki Najświętszego Serca Pana Jezusa. Następnie wszyscy ruszyli wzdłuż ulicy Bojowników Antyfaszystowskich aż do mostu kolejowego łączącego Czeski Cieszyn z Cieszynem. Tutaj przewodnik mówił o Konteszyńcu.

    – Teraz przeszliśmy przez piękną dzielnicę. Ale od początku ubiegłego wieku były tu tylko drewniane baraki i lazaret dla żołnierzy I wojny światowej […]. W czasie II wojny światowej Niemcy utworzyli tutaj obóz koncentracyjny z oznaczeniem Stalag VIII D. Przeznaczony był do internowania podoficerów oraz szeregowych żołnierzy. Obóz strzeżony był przez sześć wieży strażniczych. Za płotem znajdowały się budynki kierownictwa i biura. Stalag Teschen był w stanie pomieścić nawet 1500 jeńców. Najliczniejszą grupą stali się żołnierze radzieccy, następnie Włosi, Brytyjczycy, Francuzi, Jugosłowianie i Grecy. Stalag Teschen stał się jednym z największych obozów na terytorium Rzeszy, w podlegających mu jednostkach przebywało nawet 75 000 jeńców. W odróżnieniu od więźniów obozów koncentracyjnych przeznaczonych dla ludności cywilnej, jeńcy wojskowi zgodnie z konwencjami genewskimi mieli mieć zagwarantowane pewne prawa – mówił Břetislav Boháč.

    Pomnik Międzynarodowej Solidarności Koalicji Antyfaszystowskiej.

    Pod koniec wojny obóz został ewakuowany w głąb Rzeszy. Następnie baraki były rozebrane i powstała tutaj dzielnica domów jednorodzinnych – Konteszyniec. W miejscu byłego obozu znajduje się Pomnik Międzynarodowej Solidarności Koalicji Antyfaszystowskiej. Monument stał się także miejscem pamięci o lokalnych ofiarach II wojny światowej.

    Muzeum pod gołym niebem

    Spacerując wzdłuż Alei Wolności, można zwiedzić Open Air Museum. Znajdują się tutaj tablice informacyjne, model obozu jenieckiego lub kolumna, która jest rodzajem czesko-polskiego słownika. W kilku miejscach można zobaczyć też tabliczki opisujące różne ptaki, w ich bliskości znajdują się budki lęgowe specjalnie zaprojektowane dla opisanych gatunków. W Cieszynie natomiast znajduje się druga część muzeum, którą prezentują koła czasu.

    Dalej uczestnicy ruszyli w kierunku Avionu, gdzie posłuchali opowieści o historii kawiarni. Później wypróbowali nowy Poezjomat i zatrzymali się przed byłą drukarnią Prochaski.

    Uczestnicy spaceru testowali nowy Poezjomat

    – Budowę kawiarni zleciła Rosalie Wiesner. Budynek został zniszczony przez Niemców pod koniec II wojny światowej. Następnie miastu udało się zebrać fundusze i wybudować nową kawiarnię – tłumaczył przewodnik.

    Pomniki przyrody w Czeskim Cieszynie

    W drodze do Parku im. Adama Sikory uczestnicy zatrzymali się przed synagogą. Przewodnik opowiedział krótko o jej historii i wskazał drzewo, które znajduje się za nowym budynkiem browaru „Baraba“ przy ulicy Štefánika.

    – Jest to miłorząb dwuklapowy, czyli Ginkgo biloba. To jedno z dziesięciu chronionych drzew w obrębie miasta. Obwód pnia wynosi około trzech metrów – zaznaczył Břetislav Boháč.

    Następnie zwiedzający zobaczyli kolejne pomniki przyrody w parku przy ulicy Smetany. Tam znajdują się dwa buki oraz leszczyna turecka. Ostatni z napotkanych drzew objętych ochroną to jesion wyniosły w Alei Pokoju.

    Pomnik przyrody – leszczyna turecka znajduje się w parku przy ulicy Smetany

    Park Adama Sikory

    Uczestnicy następnie przeszli koło Ośrodka Kultury „Strzelnica“, mostu Sportowego do parku Sikory. Założycielem parku był Adam Sikora. Bezpośrednim impulsem do założenia parku były m.in. incydenty, do których dochodziło w okresie austro-węgierskim podczas uroczystości polskich stowarzyszeń, a zwłaszcza podczas pochodów Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół“ w Cieszynie.

    Adam Sikora, wieloletni i entuzjastyczny członek „Sokoła“, chcąc zapewnić polskim organizacjom spokojne miejsce, w którym mogłyby w przyszłości bez przeszkód organizować swoje uroczystości, zdecydował się przekazać wszystkie oszczędności swojego życia na budowę parku i boiska treningowego.

    Pomnik Kompanii Śląskiej Legionów Polskich w Parku im. Adama Sikory

    Zakończenie przy hotelu „Piast“

    Uczestnicy zbliżali się już ku końcowi spaceru. Przeszli koło kościoła ewangelickiego na Niwach oraz polskiej szkoły podstawowej.

    – Kiedy w roku 1920 roku doszło do podziału na Czeski Cieszyn i Cieszyn, niektóre instytucje zostały po polskiej stronie a niektóre po czeskiej. Tutaj została gazownia – wskazał przewodnik budynek przy ulicy Strzelniczej.

    Oprócz gazowni został tutaj również dworzec kolejowy. Brakowało poczty, która została później zbudowana w pobliżu dworca. W jego bliskości przed hotelem „Piast“ skończył się spacer tematyczny.

    Tagi: , , ,

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Těrlické Filmové léto
      REKLAMA
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego