Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
REPUBLIKA CZESKA / Dziś rano odbyło się nadzwyczajne posiedzenie Rządu Republiki Czeskiej. Ministrowie zdecydowali, że jednak od jutra nie dojdzie do kolejnego luzowania obostrzeń.
Termin przesunął się na czwartek 3 grudnia. W czwartek zostaną otwarte więc wszystkie sklepy. W galeriach handlowych nie mogą być otwarte restauracje, jedzenie można podawać tylko na wynos. Zamknięte będą też sale zabaw dla dzieci. Sklepy będą otwarte również w niedzielę.
Od czwartku też można się wybrać do fryzjera, który nie będzie musiał mieć przyłbicy. Działać mogą też hotele.
Restauracje zostaną otwarte, jednak z ograniczeniami. W restauracji może być zajęta maksymalnie połowa miejsc, przy jednym stoliku mogą siedzieć najwyżej cztery osoby.
Od czwartku zostanie zniesiona też godzina policyjna. Poza zamkniętymi pomieszczeniami może się spotykać nawet 50 osób, w pomieszczeniach tylko 10 osób. Te same zasady obowiązują w centrach wellness, basenach, aquaparkach, siłowniach. W halach sportowych będzie można uprawiać sporty indywidualne do 10 osób, a na świeżym powietrzu, zawsze tylko najwyżej 2 drużyny / grupy.
W ślubach, pogrzebach i mszach świętych uczestniczyć może maksymalnie 30 osób.
Na razie nie otworzą się teatry, kina, sale koncertowe, itp. Mogą się odbywać próby. Natomiast wszystkie wydarzenia kulturalne muszą się odbywać bez widzów… Do muzeów i galerii może wejść maksymalnie 25 procent osób.
Mikołaje i anioły
– Święty Mikołaj, diabeł i anioł będą musieli przestrzegać wszystkich zasad, tak jak zwykłe istoty ziemskie – wyjaśnia minister zdrowia Blatný.
A co z jarmarkami świątecznymi? Nie są zakazane, natomiast rząd nie poleca, by były organizowane. Decyzja należy do gmin. Na jarmarkach obowiązywać będzie zakaz jedzenia i picia.
Tagi: koronawirus, koronawirus w Czechach, PES, Republika Czeska