GRÓDEK / Kolejny wspaniały teatr amatorski pojawił się na mapie Zaolzia. I już przy pierwszym występie artyści pokazali, że niewiele brakuje im do profesjonalistów.

Na widowni pojawili się też aktorzy z teatru w Milikowie i pewno byli pozytywnie zaskoczeni, że w sąsiedniej miejscowości rośnie im solidna konkurencja. Ciekawe też, czy obecny na spektaklu Jan Czudek, na co dzień dyrektor Huty Trzynieckiej a w czasie wolnym też autor sztuk teatralnych dla zespołu w Milikowie, poczuł odrobinę zazdrości, widząc publiczność wybuchającą co chwila gromkim śmiechem. 

Autorem scenariusza był dyrektor miejscowej szkoły podstawowej Kazimierz Cieślar. Zdradził naszej redakcji, że tekst powstawał prawie pół roku. Autor chodził i zapisywał ciekawe spostrzeżenia na malutkich karteczkach, później składając je w całość.

Tekst okazał się bardzo żywym materiałem, co z pewnością pozytywnie odbiło się na efekcie końcowym. Swoje pomysły dodawali też aktorzy podczas prób. – Najpierw było szesnaście stron scenariusza a potem, jak spotykaliśmy się na próbach, to przybyła siedemnasta, osiemnasta, dwudziesta strona… Jak już byliśmy na dwudziestej pierwszej stronie, Stasio się zdenerwował i powiedział „Przestóń uż pisać, bo jo sie to nie nauczym!” – opisywał po premierze Kazimierz Cieślar. 

A trzeba przyznać, że główna postać Starzika, grana przez prezesa MK PZKO w Gródku Stanisława Wolnego, miała naprawdę sporo tekstu. Dodatkowo Starzik prawie wcale nie schodził ze sceny (nie licząc jednego wyjścia do gospody). Wspaniale wtórowała mu w roli Starki Anna Łacek. Wspaniały talent aktorski zaprezentował też Paweł Pilch w roli Sąsiada. Warto w tym momencie dodać, że cała trójka to członkowie miejscowego kabaretu „My”, którzy co roku przygotowują krótkie scenki na Tłoczyniu kapusty. 

Ale wcale nie odstawali od nich ich młodsi koledzy – Robert Drong, który wcielił się w rolę Technika Komputerowego, bardzo energiczna Karolina Medek w roli Wnuczki oraz  Marek Kwaczek jako Wnuk. 

Jeżeli jeszcze nie widzieliście spektaklu, polecamy serdecznie. Można go obejrzeć już w najbliższą sobotę 2 lutego o godz. 15 w Domu PZKO w Gródku. 

A my zapraszamy do obejrzenia  zdjęć Mariana Siedlaczka:

Tagi: ,

Komentarze



CZYTAJ RÓWNIEŻ



REKLAMA Reklama

REKLAMA
Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego