Krzysztof Rojowski
E-mail: krzysztof@zwrot.cz
Drogą ekspresową S52 obecnie można bez problemów dojechać z Cieszyna do Bielska-Białej. To jeden z dwóch jej istniejących odcinków – drugi łączy podkrakowskie Balice z Modlniczką i dalej Północną Obwodnicą Krakowa. Wiele jednak wskazuje na to, że w perspektywie kilku lat ruszy budowa pozostałych czterech fragmentów drogi.
BDI połączy Bielsko-Białą z Kętami, Andrychowem, Wadowicami, Kalwarią i Głogoczowem
Beskidzka Droga Integracyjna (BDI) – bo tak nazywa się formalnie ekspresówka mająca łączyć Bielsko-Białą z Krakowem – ma mieć 61 kilometrów i przebiegać po zupełnie nowym śladzie. Ma mieć dwa pasy ruchu w obu kierunkach i przebiegać przez tereny takich miejscowości jak Kęty, Andrychów, Wadowice, Kalwaria Zebrzydowska aż do Głogoczowa, gdzie połączy się z krakowską zakopianką.

Ruszył przetarg. Powstanie projekt, będą badania geologiczne
Krakowski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ogłosił właśnie przetarg na przeprowadzenie badań geologicznych, przygotowanie projektu budowlanego oraz uzyskanie pozwolenia na budowę pierwszego odcinka BDI. Ma on mieć długość 16 kilometrów między Bielskiem-Białą i Bulowicami. Na oferty wykonawców GDDKiA czeka do 18 lutego.
– Ta część drogi pozwoli na ominięcie od północy jednej z największych wsi w Polsce, kilkunastotysięcznych Kóz. Trasa będzie też południową obwodnicą małopolskich Kęt. Powstaną trzy węzły – Kozy, Kęty i finalny w Bulowicach, na zachód od Andrychowa. Połączy on nową drogę ekspresową z dzisiejszą Drogą Krajową nr 52. Zgodnie z wynikami Generalnego Pomiaru Ruchu przeprowadzonego w latach 2020-2021, tą drogą każdego dnia porusza się prawie 20 tys. pojazdów – informuje GDDKiA.
W najbliższym czasie ma zostać też ogłoszony podobny przetarg na kolejny odcinek – między Chocznią a Kalwarią Zebrzydowską o długości 20 kilometrów. Ma on być równocześnie obwodnicą Wadowic i Kalwarii.
Z Cieszyna do Krakowa w godzinę samochodem?
To oczywiście czyste spekulacje, ale oparte na danych. Droga S52 z Cieszyna do Bielska-Białej ma około 34 kilometry, a jak wspominaliśmy, planowana długość kolejnych fragmentów wynosi 61 kilometrów. Łącznie więc mamy dystans 95 kilometrów drogi ekspresowej – co najważniejsze – omijającej największe i najbardziej korkujące się miasta czy miejscowości, takie jak Bielsko-Biała, Andrychów, Kęty czy Kalwaria Zebrzydowska.
Jeśli więc weźmiemy pod uwagę fakt, że na ekspresówkach dopuszczalna maksymalna prędkość wynosi 120 km/h, to można sobie wyobrazić, że 95 kilometrów pokonamy w około godzinę. Oczywiście nie uwzględniając dojazdu do centrum Krakowa.
Na wybudowanie drogi trzeba będzie jednak poczekać. Ogłoszono dopiero przetargi związane z projektowaniem pierwszego odcinka, a wybór wykonawcy prac w terenie to kwestia kilku lat. Wielomiliardowa inwestycja ma zapewnione finansowanie z Rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych do 2030 r. (z perspektywą do 2033 r.).