ORŁOWA / W drugą niedzielę adwentową w kościele katolickim Narodzenia Marii Panny w Orłowej rozbrzmiały pieśni adwentowe w wykonaniu Chóru Zaolzie z Miejscowego Koła Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Orłowej-Lutyni oraz Chóru Mieszanego z Czeskiego Cieszyna – Collegium Canticorum.
Na wstępie przywitał wszystkich ksiądz Mieczysław Augustynowicz. – W tych pieśniach adwentowych jest zawarta cała historia zbawienia. Jeżeli pytamy, po co było potrzebne właśnie Boże Narodzenie, to odpowiedź znajdziemy bardziej w pieśniach adwentowych niż w kolędach, bo to właśnie pieśni adwentowe odpowiadają na pytanie: po co Bóg przyszedł na świat.
Słowo zabrał również obecny prezes Miejscowego Koła PZKO w Orłowej-Lutyni Artur Heinz, witając zacnych gości – między innymi wiceburmistrza Orłowej Petra Stuchlika z żoną.
Chór Zaolzie pod batutą nowej dyrygentki
Następnie wystąpił Chór Zaolzie pod batutą nowej dyrygentki Heleny Jarosz. – Moja przygoda z chórem rozpoczęła się jakieś trzy miesiące temu, kiedy nasza pani dyrygent zrezygnowała z funkcji. Postanowiłam, jako członkini chóru, podjąć to wyzwanie. To właśnie dzisiaj jest moja premiera z chórem jako dyrygentką – powiedziała Helena Jarosz.
Chór przygotował dziewięć utworów – pieśni adwentowe i kolędy w różnych językach – polskim czy łacińskim, takie jak: „Święty, Święty, Święty” Franciszka Schuberta, „Witaj gwiazdo Boża” Jacka Gałuszki, „Witaj pokarmie” Pawła Bębenka oraz inne. Chórowi akompaniował Lech Guttnar.
Kolejnym punktem programu był występ Chóru Mieszanego Collegium Canticorum z Czeskiego Cieszyna pod batutą Anny Kołowskiej, który zachwycił wszystkich swoim efektownym wejściem oraz śpiewem.
Pod koniec oba chóry wspólnie odśpiewały pieśń „Niech Wam Bóg błogosławi co dnia“, a prezes orłowskiego koła PZKO Artur Heinz pożyczył publiczności wszystkiego dobrego oraz zdrowia nie tylko na czas adwentu.
Komentarze
