Renata Staszowska
E-mail: renata@zwrot.cz
JABŁONKÓW / Jesienne dni niosą ze sobą nie tylko powrót do szkolnych obowiązków, ale i wyjątkową okazję do integracji. Z inicjatywy jabłonkowskiego przedszkola, Polskiej Szkoły Podstawowej im. Henryka Sienkiewicza i MK PZKO Jabłonków, odbyło się Jesienne Spotkanie przy Ognisku na Mazurowicach. Miejsce to po raz kolejny ponownie zgromadziło rodziny, które spędziły razem czas na rozmowach, śmiechu i wspólnych aktywnościach.
Stanowiska z zadaniami
Dzieci, zarówno przedszkolne, jak i szkolne, miały okazję uczestniczyć w różnorodnych aktywnościach na specjalnie przygotowanych stanowiskach. Czekały na nie atrakcje takie jak jesienne pexeso, dyniowe kręgle, tworzenie świeczników oraz hula-hop z dyni. Starsze dzieci z entuzjazmem wcieliły się w rolę małych organizatorów, pomagając w obsłudze bufetu oraz koordynując poszczególne stanowiska, co dało im możliwość wykazania się odpowiedzialnością i zaangażowaniem.
Największymi hitami tego dnia okazały się dmuchaniec, który przyciągał młodych skoczków niczym magnes, oraz emocjonujące przejażdżki na quadach. Obie te atrakcje cieszyły się dużym zainteresowaniem, a uśmiechy dzieci były najlepszym dowodem na to, że wszyscy dobrze się bawili i długo będą wspominać to wydarzenie.
W organizację wydarzenia włączyli się również uczniowie klas dziewiątych, wspierając młodszych kolegów i dbając o to, by wszystko przebiegało zgodnie z planem. Obie dyrektorki – przedszkola i szkoły – nie szczędziły ciepłych słów, witając zgromadzonych i życząc wszystkim zdrowego, spokojnego oraz pełnego sukcesów roku szkolnego.
Rozmowy przy ognisku
Atmosfera spotkania była niezwykle serdeczna. Rodziny, siedząc przy ognisku, miały okazję do swobodnych rozmów, a dzieci beztrosko biegały po ogrodzie. Przedszkolaki przyniosły swoje piękne prace, które zawisły na płocie, tworząc barwną galerię młodych artystów.
Wydarzenie przyciągnęło około 100 osób. Pogoda dopisywała, choć pod sam koniec zaczął padać lekki deszcz, co jednak nie przeszkodziło w dobrej zabawie. Spotkanie było nie tylko okazją do miłego spędzenia popołudnia, ale przede wszystkim świetnym sposobem na zacieśnianie więzi w lokalnej społeczności.


















Komentarze