Renata Staszowska
E-mail: renata@zwrot.cz
JABŁONKÓW / W piątek 2 sierpnia w Jabłonkowie rozpoczęło się 77. Międzynarodowe Spotkania Folklorystyczne „Gorolski Święto”. Oficjalna inauguracja trzydniowego wydarzenia miała miejsce o godzinie 16:40 w Lasku Miejskim, gdzie burmistrz miasta Jiří Hamrozi symbolicznie przekazał organizatorom klucz do bram miasta. Ceremonię otwarcia poprowadził Jan Ryłko, szef komitetu organizacyjnego, który serdecznie przywitał zgromadzonych gości oraz widzów śledzących wydarzenie online.
W swoim przemówieniu Ryłko podkreślił, że „Gorolski Święto” to nie tylko okazja do poznania folkloru regionu, ale również kultur innych krajów. Zaznaczył, że tegoroczny program jest wyjątkowy, a uczestnicy mogą liczyć na wspaniałą atmosferę oraz wyśmienite regionalne jedzenie przygotowane przez aż 19 kół PZKO. Burmistrz Hamrozi wyraził wdzięczność wobec lokalnych działaczy Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego oraz wszystkich zaangażowanych w przygotowanie imprezy, życząc wszystkim udanej zabawy.
Powrót do tradycji z okazji 110. rocznicy urodzin Władysława Niedoby
Gwoździem programu wieczornego było widowisko „Zabijaczka” w wykonaniu Chóru Męskiego „Gorol”. Spektakl, w którym świetnie wcielił się w rolę bruski (ostrzałki) Otmar Kantor, wzbudził duże emocje i trzymał publiczność w napięciu do samego końca. Widowisko nawiązywało do dawnych programów prezentowanych na scenie Gorolskigo Święta przez Jurę spod Grónia i Macieja oraz Chór Męski „Gorol”. Przypomnienie tych historycznych występów było okazją do uczczenia 110. rocznicy urodzin Władysława Niedoby, znanego jako Jura spod Grónia.
Piątkowy program urozmaiciły także występy zagranicznych zespołów, takich jak „Bistrica” z Bułgarii oraz Trombitáši Štefánikovci i ĽH Gymnik ze Słowacji. Wśród polskich wykonawców wyróżniała się Muzyka Blachury i Ficka z Żywca oraz Zespół Regionalny „Wilamowice”, który zaprezentował tradycyjne wesele wilamowskie.
Całe popołudnie wspaniale prowadziły Natalia Sikora oraz Ema Tomanek, dodając wydarzeniu wyjątkowego charakteru i energii.
Młodzież zaangażowana w przygotowywanie tegorocznego Gorola
W organizację imprezy zaangażowały się również kluby młodych. W budach (stoiskach) w Bystrzycy, Bukowcu czy Milikowie z entuzjazmem pracowała młodzież, zapewniając gościom smaczne przekąski i napoje.
– Nasz Klub Młodych już tradycyjnie włączył się w przygotowania do Gorola. Uporządkował teren wokół stoiska milikowskiego. Dzięki jego pracy nad Olzą powstało wspaniałe miejsce, gdzie można ustawić stoły i ławy, oferując schronienie przed deszczem i słońcem. Cieszy się, że młodzi z takim zaangażowaniem podeszli do tej inicjatywy. W budzie serwują langosze, kapuśnicę, chleb domowej roboty, nie tylko w piątek, ale również w niedzielę. A w sobotę? Idą się bawić na Gorola! – zdradził Bogdan Szpyrc, prezes Miejscowego Koła PZKO w Milikowie.
Gorolski Święto, które potrwa do niedzieli, zapowiada się wyjątkowo. Z pewnością nie zabraknie wyjątkowych wydarzeń, folklorystycznych atrakcji i niezapomnianych przeżyć.